Polski rząd chce wprowadzić szereg zmian w prawie, które pozwolą na odbudowanie gospodarki po epidemii koronawirusa.
Polski Ład
Polski Ład budzi jednak wiele kontrowersji, a swoje zastrzeżenia zgłaszają Przedstawiciel Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Niektóre przepisy są nie jasne, inne nakładają zbyt wysokie podatki na firmy, które i tak ucierpiały już w wyniku epidemii. Swoje zastrzeżenia zgłaszają również biura rachunkowe z całej Polski, jak i prawnicy.
Recenzja Polskie Ładu
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przygotował recenzję Polskiego Ładu. Co prawda, niektóre zmiany są godne pochwały i takowe również w opracowaniu się znalazły. W opracowaniu można również znaleźć kilka przykładów na to, że niektóre zmiany nie są dobre i nie należałoby ich prowadzać.
Składka zdrowotna
Obecnie składka zdrowotna wynosi 381,81 zł i jest ona niepodzielna i taka sama dla wszystkich przedsiębiorców. Co więcej, można z niej odliczyć 7,75% (czyli 328,78 zł) od podatku, co jest dobrym rozwiązaniem. Po wprowadzeniu zmian składka ta miałby być obliczana jako 9% dochodu przedsiębiorcy oraz zniknie możliwość jej odliczenia od podatku. W opracowaniu można przeczytać, że takie zmiany spowodują, że firmy będą dodatkowo obciążone podatkowo o 7,75 punktu procentowego, poprzez niemożność odliczenia części składki zdrowotnej od podatku. ZPP postuluje, aby zaniechać obliczania składki zdrowotnej na podstawie dochodu.
Składka zdrowotna na ryczałcie
Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych to jedna z najprostszych form prowadzenia działalności i opłacania na jej podstawie podatku. Według nowych przepisów składka zdrowotna dla „ryczałtowców” miałaby wynosić nawet 1/3 stawki ryczałtu, jaka jest zastosowana przy obliczaniu podatku. Autorzy opracowania punktują, że takie rozwiązanie to znów drastyczny wzrost obciążeń podatkowo-składkowych o 33,3% dla firm stosujących ryczałt. Pomimo że rząd planuje obniżenie stawek ryczałtu o maksymalnie o 3 punkty procentowe, to i tak nie zbilansuje to nowych obciążeń. ZPP wnioskuje również, aby i to nowe rozwiązanie nie weszło w życie.
Ulgi dla firm
Nowe przepisy mają również wprowadzić nowe ulgi dla przedsiębiorców. ZPP zwraca jednak uwagę, że może to jeszcze bardziej skomplikować system podatkowy, który już teraz nie jest zbyt przejrzysty i spójny. Dodatkowo większość ulg ma wiele wymogów i wykluczeń, które należy spełnić, aby je zastosować, To spowoduje, że niewiele firm z nich skorzysta. Organy podatkowe również mogą zakwestionować skorzystanie z ulgi, co spowoduje spór, a tego przedsiębiorcy nie chcą. Duża liczna uproszczeń jest skierowana do dużych podmiotów i firm zagranicznych, a więc na tym polu może wystąpić nierówna konkurencja z rodzinnymi i małymi firmami. Zamiast rozwijać polskie firmy, będą one tłamszone przez nowe podatki i zawiłe przepisy krajowe.
Amortyzowania budynków i lokali mieszkalnych
Znaczące zmiany mają się również pojawić w kwestii amortyzowania budynków i lokali mieszkalnych. Po wejściu w życie „Nowego Ładu” budynki i lokale mieszkalne nie będą mogły być amortyzowane podatkowo. To spowoduje, że zmniejszą się koszty, a zwiększą zyski, od których trzeba będzie zapłacić podatek. Bardzo możliwe, że koszty zostaną przerzucone na najemców, których nie stać na zakup własnego mieszkania. Pośrednio brak możliwości amortyzacji lokali i budynków może również spowodować wzrost inflacji, która i tak jest wysoka w oparciu o dane z Unii Europejskiej.
Tymczasowe zajęcie ruchomości
ZPP pochylił się nad pomysłem udostępnienia Służbie Celno-Skarbowej nowego narzędzia, jakim będzie możliwość zatrzymania nieruchomości w razie posiadania długów. Może jednak dojść do sytuacji, kiedy to zatrzymana nieruchomość będzie przewyższać kwotę długu. Proponowane zmiany nie doprecyzowują, kto i w jaki sposób miałby wyceniać zatrzymane rzeczy w czasie trwania czynności kontrolnych. Może w tym wypadku dojść do wielu nadużyć czy błędów. Tak niedoprecyzowane narzędzie może być nagminnie wykorzystane oraz dowolnie stosowane.
Narzucenie instrumentu płatniczego
Według nowych przepisów przedsiębiorca miałby również zapewnić możliwość dokonania płatności w lokalu, poza lokalem lub w pojeździe, jeśli używa go do świadczenia usług. Część klientów nadal dokonuje zapłaty gotówką, a przymuszanie ich do płatności bezgotówkowych nie jest zgodne z prawem. Przedsiębiorcy również powinni wybrać taką formę rozliczeń z klientem, jaka im pasuje. Można ich zachęcać do korzystania z bezgotówkowego sposoby zapłaty, poprzez ulgi, jednak nie można regulować tego prawnie i odgórnie.