„Konopie towarzyszą człowiekowi od dwunastu tysięcy lat. Dawały mu tkaniny, sznury, żagle, papier, powrozy, oleje, pokarm, lekarstwa na setki chorób (…) Widzimy wyraźnie, że historię człowieka, obok historii jego relacji z innymi ludźmi, tworzy także historia jego współbytowania z roślinami. Dzieje człowieka to również dzieje pastwisk, drzew, grzybów, zbóż, bawełny, tytoniu oraz konopi. Włóknista struktura i przyrodzona moc konopi pomogły człowiekowi zawojować świat (…) W XX stuleciu człowiek zastąpił konopie bawełną oraz włóknami sztucznymi. Przyrodę zastąpiły chemiczne farmaceutyki (…)” [Kamil Sipowicz, Czy marihuana jest z konopi?] Już po tym krótkim wstępnie widzimy, że mamy do czynienia z rośliną naszych pra, pra, pra i jeszcze kilka razy „pra” dziadków.