Mogłoby się wydawać, że codzienne czynności, które wykonujemy bez zastanowienia, wykonujemy też poprawnie. Okazuje się jednak, że nasze przyzwyczajenia w niektórych, z pozoru prozaicznych czynnościach wpływają na to, że nie do końca wykonujemy błędnie. Pod lupę można wziąć na przykład korzystanie z toalety, picie kawy, czy picie napojów prosto z puszki.
Pijesz napój prosto z puszki?
W obecnych czasach przyjęło się już (m.in. dzięki reklamom napojów), że napoje można pić prosto z puszki, zaraz po ich zakupie. Jeśli się jednak nad tym zastanowić, okazuje się, że jest to bardzo niehigieniczny. Szczególnie w dobie koronawirusa. Na wieczku puszki, której dużą część musimy włożyć do ust znajduje się wiele bakterii i wirusów. Są przecież dotykane przez innych ludzi podczas transportu, czy wykładania na półki.
Picie kawy zaraz po przebudzeniu
To kolejna rzecz, którą wmówiono nam za pośrednictwem filmów i seriali. Bohaterowie zazwyczaj budzą się i od razu sięgają po filiżankę kawy. Okazuje się jednak, że o wiele lepiej będzie dla nas, jeśli kawę wypijemy nieco później. Po przebudzeniu mamy bowiem wystrzał kortyzolu, który powoduje wystarczające pobudzenie. Jego poziom spada 2-3 godziny od wstania i to właśnie wtedy powinniśmy sięgnąć po kawę, aby się pobudzić.
Spłukiwanie wody w toalecie bez zamkniętej klapy
Warto wiedzieć, że przy każdym spłukaniu wody w toalecie, z muszli wydostają się bakterie i osiadają na różnych przedmiotach w łazience. Dobrym rozwiązaniem na zmniejszenie tego zjawiska jest po prostu zamknięcie klapy od wc i spuszczenie wody. Co prawda badania sugerują, że bakterie kałowe znajdują się na różnych przedmiotach w łazience nawet wtedy, kiedy zamykamy klapę, jednak lepiej, aby ją zamykać, by bakterii tych wydostawało się mniej.
Aby zapobiec namnażaniu się bakterii w toalecie, codziennie na noc możemy wylać jej ścianki jakimś przeznaczonym do tego preparatem bakteriobójczym. Nie można też zapominać o regularnym czyszczeniu łazienki i myciu przedmiotów, które się w niej znajdują. Szczególnie tych, z którymi mamy bezpośredni kontakt - na przykład szczoteczka do zębów.