Po całym aktywnym dniu zazwyczaj zażywamy odprężającej kąpieli, podczas której myjemy również włosy. Jednak nie zawsze chce nam się czekać, aż wyschną one naturalnie. W takim wypadku możemy albo wysuszyć je suszarką, albo iść spać z mokrymi włosami. Często brak energii sprawia, że idziemy spać z mokrymi włosami. Jednak czy spanie z mokrymi włosami jest dla nich zdrowe? Sprawdź!
Spanie z mokrymi włosami
Każda z nas będą małą dziewczynką, słyszała od mamy, że nie należy chodzić spać z mokrą głową, ponieważ łatwiej się wtedy przeziębić. A jak wiadomo, mamy zawsze mają rację, więc i w tym temacie mówią prawdę. Spanie z mokrą głową powoduje, że skóra głowy łatwiej łapie stan zapalny. Może do tego doprowadzić nawet zbyt długie trzymanie ręcznika na mokrej głowie. Gdy stan zapalny rozwinie się jeszcze bardziej, wtedy łatwo się przeziębić lub złapać jakiś wirus.
Przyczyna łupieżu
Owijanie mokrych włosów ręcznikiem lub spanie z nimi może doprowadzić do zaburzeń w funkcjonowaniu gruczołów łojowych. Ich niepoprawna praca natomiast może wywołać łupież, który wygląda mało estetycznie i ciężko go wyleczyć „Przeziębienie” skóry głowy może też doprowadzić do nadmiernego przetłuszczania się włosów.
Łamliwość włosów
Mokre włosy są bardziej łamliwe i podatniejsze na urazy mechaniczne w związku z tym nie należy nigdy rozczesywać mokrych włosów. Gdy idziemy spać z mokrymi włosami i często wiercimy się podczas snu, wtedy również dochodzi do ich uszkodzeń. Rankiem są one bardziej splątane i trudniej je rozczesać. Po tym zabiegu natomiast mamy na głowie „siano” zamiast pięknie układających się fal.
Rozwój bakterii
Warto też zaznaczyć, że mokra poduszka to świetne miejsce do rozwoju bakterii i grzybów. Te natomiast mogą doprowadzić do łupieżu, a gdy przedostaną się również na twarz, to mogą wywołać wypryski i niedoskonałości. Warto przed snem wcześniej umyć włosy, aby zdążyły one naturalnie wyschnąć lub wysuszyć je suszarką.