Szparagi – stają się coraz bardziej popularne, a to za sprawą niskiej zawartości kalorii, dużej ilości witamin oraz prostoty przygotowania. Stanowią dodatek do dań mięsnych, można je przyrządzać na różny sposób, a jedzone na surowo między posiłkami są zdrową przekąską. Co jeszcze kryją w sobie te warzywa?
Jeśli do tej pory byłeś sceptycznie nastawiony do szparagów, poniżej znajdziesz pięć zaskakujących informacji na ich temat. Niektóre mogą sprawić, że zaczniesz sięgać po nie dużo częściej.
Włoskie pochodzenie
Chociaż słowo szparag pochodzi od greckiego słowa „asparagus” oznaczającego młody pęd, warzywo to zaczęło gościć najpierw na stołach Rzymian. Jego historia sięga więc starożytności. Charakterystyczne pędy szybko podbijały kolejne kraje Europy i północnej Afryki stając się prawdziwym rarytasem. Dzisiaj uprawy tych warzyw obejmują cały świat, ale za eksport odpowiadają głównie Chiny i Peru. Na szczęście również nasz kraj może pochwalić się produkcją szparagów. Świeże pęczki zaczynają pojawiać się na targach w połowie kwietnia, a ich sezon trwa do końca czerwca.
Trzy odmiany: zielona, biała, fioletowa
Najbardziej znane są zielone szparagi, ale każda z odmian wyróżnia się wyjątkowym smakiem. Jeśli wolisz łagodniejszy, wybierz szparag biały. Ten jednak wymaga obierania i dłuższego gotowania. Zielone i fioletowe charakteryzują się orzechowym smakiem, w ich przypadku nie będzie ci potrzebna obieraczka do warzyw.
Jak poznać, że produkt jest świeży? Im żywszy kolor, tym lepiej. Drugą oznaką świeżości jest wygląd wypustek. Powinny być zamknięte i nienaruszone.
Ich przygotowanie jest banalnie proste. Wystarczy odciąć zrogowaciałe końcówki. Skrócone pędy możesz ugotować na parze lub w osolonej wodzie. Tu obowiązuje ważna zasada. Główki powinny wystawać ponad powierzchnię wody, przydatny więc będzie podłużny garnek. Białe szparagi wymagają 15-minutowego gotowania, zielone i fioletowe potrzebują tylko 5-8 minut.
Z czym łączyć?
Włosi upodobali sobie podawanie ich z oliwą z oliwek. Francuzi za klasyczne połączenie uważają szparagi z sosem holenderskim. Polacy serwują je najczęściej z masłem i bułką tartą. Można także pokusić się o bardziej skomplikowany przepis, np. zawinąć je w szynkę i zapiec pod serową kołderką. Mimo łatwego przyrządzania szparagi nadal kojarzą się z wytwornością, więc często podawane są z kieliszkiem wina.
Cudowne właściwości
Dobra wiadomość dla osób dbających o linię. W 100 gramach szparagów zawiera się tylko 20 kcal i 2 g błonnika. Ponadto wysoka zawartość witaminy C i E wpływa na poprawę wyglądu włosów, skóry i paznokci. Kobiety starające się o dziecko powinny włączyć je do codziennej diety. Zawarty w nich kwas foliowy zapewnia właściwy rozwój płodu. Badania wykazały, że ich regularne spożywanie przeciwdziała depresji i zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworu.
Afrodyzjak z dedykacją dla kobiet
Kolejny ukłon w stronę pań. Szparagi są jednym z naturalnych sposobów na zwiększenie popędu seksualnego, a to za sprawą fitoestrogenów. Mają one działanie podobne do estrogenu – żeńskiego hormonu – którego rezultatem jest podwyższone libido u pań.
Szparagi – kiedyś warzywa dla elit, dzisiaj dostępne są dla każdego. Przygotowane w odpowiedni sposób mogą grać pierwsze skrzypce na stole, a ich wyjątkowe właściwości powinny zachęcić do kupna nawet największych sceptyków.
