Jedno małe dziecko potrafi zużyć piętnaście tysięcy jednorazowych pieluch. Stanowi to bardzo duże zagrożenie dla środowiska. Republika Vanuatu – państwo położone na 83 wyspach Nowych Hebrydów planuje do końca roku zakazać używania jednorazowych pieluszek.
Dla kraju położonego na wyspach temat zanieczyszczenia jest szczególnie ważny, ale czy pieluszki naprawdę stanowią takie zagrożenie?
W roku 2018 w Republice Vanuatu zabroniono korzystania z plastikowych słomek i toreb, a w marcu 2019 zakazano używania plastikowych kubków, talerzyków, oraz pojemników na jajka i kwiaty.
Kolejnym krokiem są jednorazowe pieluszki. Ta decyzja została ujawniona przez Mike Masauvakalo z ministerstwa spraw zagranicznych podczas spotkania Wspólnoty Narodów w Londynie.
Co na to ludność?
W związku z tą decyzją rodzice wyrażają duży niepokój, to w nich uderzy ona najbardziej. Jednak okazuje się, że rząd nie miał wyboru. Ta decyzja wiele znaczy dla środowiska. Poziom oceanu podnosi się przez zalegające w nim zanieczyszczenia. Wyspy szczególnie na tym ucierpią, tracąc terytorium lądu. Commonwealth Litter Program przeprowadził badania, z których wynikło, że w Republice Vanuatu trzy czwarte odpadów to pieluszki jednorazowe i odpady organiczne.
Co dalej?
Pieluszki składają się z plastiku, folii i celulozy. Sektor produkcji szuka alternatywnych rozwiązań tworzenia bawełnianych pieluch.
W Vanuatu jest dosyć głośno o kryzysie klimatycznym, dotyka on ich wcześniej niż kraje śródlądowe. Ilość śmieci w oceanie wpływa negatywnie na populacje ryb, a co za tym idzie – zaopatrzenie w żywność. Inne państwa na świecie staną więc przed trudnym wyborem. Albo zaczną produkować przyjazne środowisku pieluchy, albo również zakażą stosowania obecnych. Nic nie wskazuje jednak na to, aby tak szkodliwe dla środowiska produkty miały w przyszłości swoje miejsce na rynku.
Przemysł spożywczy jest najważniejszą gałęzią gospodarki tego kraju, ryby są głównym towarem eksportowym. Decyzja o wycofaniu plastikowych produktów jednorazowych może wpłynąć na polepszenie kondycji gospodarki krajowej, a na pewno zahamuje jej upadek.