Logiczne jest, że skoro 31 grudnia jest ostatnim dnie roku, to 1 stycznia staje się początkiem nowego, prawda? Ale skąd jednak wiadomo, że to właśnie ta data zapoczątkowuje kolejny rok? Przecież na osi po której Ziemia okrąża Słońce nie ma żadnego wyznacznika lub specjalnego punktu, który by mógł o tym świadczyć. Skąd zatem traktujemy 1 stycznia, jako początek Nowego roku?
Wszyscy doskonale wiemy, że rok trwa 365 dni, z lekką zmianą co 4 lata czyli rokiem przestępnym. Jesteśmy w stanie określić ilość dni w roku, ale nie mamy możliwości stwierdzić, jaki konkretny punkt rozpoczyna Nowy Rok. Na drodze Ziemi wokół Słońca nie istnieje coś takiego, co mogłoby nam przedstawić koniec i początek kolejnego roku, ale skądś ten 1 stycznia musiał się wziąć. Okazuje się, że stał się on Nowym Rokiem na zasadzie umowy.
Umowa ta nie tyczy się jednak wszystkich krajów. Na przykład Hindusi witają Nowy Rok 26 października, a wyznawcy prawosławia (którzy posługują się kalendarzem juliańskim) zaczynają kolejny rok 14 stycznia. Natomiast początek roku chińskiego nie jest stały, ale przeważnie rozpoczyna się w lutym zaczynając kolejny rok konkretnego znaku zodiaku – teraz kończy się Rok Psa a rozpocznie się Rok Świni.
Kto ustanowił 1 stycznia jako początek Nowego Roku?
W tym przypadku musimy cofnąć się do czasów panowania Juliusza Cezara. Był to rzymski pisarz, wódz, dyktator i polityk. Panowanie nad ogromnym imperium zmusiło do stworzenia idealnej rachuby czasu. To on wprowadził rok przestępny, który stosujemy do dnia dzisiejszego. Przez to też wiele państw przez lata korzystało z kalendarza juliańskiego (od jego imienia), ale z czasem to się zmieniło i obecnie większość krajów stosuje kalendarz gregoriański (od papieża Grzegorza XIII).
Juliusz Cezar w swoim kalendarzu ustanowił 1 stycznia jako początek Nowego Roku i to właśnie tego dnia władze w Imperium Rzymskim ulegały zmianie i kolejni ludzie zaczynali władać terytorium. Dwaj konsulowie panowali w Imperium przez okrągły rok, a wraz z Nowym Rokiem pojawiała się również nowa władza.
W tym wszystkim najważniejsze jest jednak, aby wraz z 1 stycznia kolejny rok okazał się jeszcze lepszy niż poprzedni!
