Zenek Martyniuk urządził swojemu synowi naprawdę wspaniałe wesele. Zaproszono aż 250 gości, a wśród nich znalazły się również gwiazdy świata muzyki. Król disco-polo za wesele syna zapłacił aż milion złotych!
Na weselu, oprócz rodziny i przyjaciół pojawili się również zespół Weekend, Radek Liszewski i rodzeństwo z zespołu Mig. Wesele było luksusowe, wszyscy pili, jedli i tańczyli w rytm ulubionych utworów. Nikt nie spodziewał się, że w tym samym czasie na willę Zenka Martyniuka napada banda złodziei.
Napad na dom Zenka Martyniuka
Okazało się, że podczas gdy para młoda wraz rodzicami i resztą gości doskonale bawili się na weselu, do domu Martyniuka próbowali włamać się złodzieje. Na szczęście, nic nie ukradli. Zdewastowane zostały drzwi od balkonu, po czym włączył się alarm. Uruchomienie alarmu sprawiło, że rabusie szybko uciekli, pozostawiając kosztowności Martyniuka w domu. Informację tę potwierdził syn Martyniuka, Daniel w rozmowie z Faktem:
Ktoś próbował włamać się do domu ojca! Uszkodzili drzwi balkonowe, zniszczyli alarm, ale nie weszli do środka i nic nie ukradł.
Jak donosi Fakt, pan młody nie był za bardzo przejęty całym zajściem. Również policja nie miała dużego pola do popisu. Nic bowiem nie zginęło, złodzieje ostatecznie nie włamali się do domu, nic nie zostało ukradzione. Doszło jedynie, według policji, do zwykłego aktu wandalizmu.