Kilka lat temu głośno było o naciągaczach, którzy okradali nas, namawiając na wysyłanie bardzo drogich SMS-ów Premium. Na jakiś czas sprawa ucichła, jednak teraz znów musimy mieć się na baczności.
Teraz mamy do czynienia z jeszcze większym podstępem, na który łatwo jest się nabrać. Złodzieje działają na dwa sposoby.
Oszustwo 1: nieprawdziwe ogłoszenie o pracę
W sieci możecie natknąć się na ofertę pracy, która podaje wysokie zarobki (ok. 5 tysięcy) i dobre warunki pracy. Pracownik ma za zadanie rozwozić paczki do aptek i innych sklepów partnerskich, a na dodatek dostaje służbowy samochód.
Na czym polega przekręt? Osoba zainteresowana pracą wysyła maila, a w odpowiedzi dostanie link do strony, z której trzeba pobrać ankietę rekrutacyjną. Tyle tylko, że aby ją pobrać, najpierw trzeba wysłać SMS. SMS rzecz jasna jest bardzo drogi, jednak na stronie nie znajdziemy żadnej informacji na ten temat.
Oszustwo 2: Facebook
Ofiara oszustów otrzymuje na Facebook informację, że znajduje się na jakichś zdjęciach. Jednak aby je zobaczyć, musi najpierw wysłać SMS.
Oszuści zrobili bardzo dużo, aby i tak zwalić całą winę na ofiarę. Regulamin nie jest indeksowany w Google, ale nawet jeśli już uda nam się do niego dostać, to znajdziemy w nim informację, że wysyłając SMS bierzemy udział w konkursie. Z tego względu koszt SMS jest wysoki. Oszuści tłumaczą się więc, że to nasza wina, bo nie przeczytaliśmy regulaminu.
Jeśli chcesz poznać więcej szczegółów i technicznych aspektów zajrzyj na stronę Zaufana Trzecia Strona – LINK.