Dofinansowania

Nowy dodatek na opiekę nad dzieckiem: 400 zł miesięcznie przez nawet 6 lat!

Od 1 listopada 2024 roku w życie wchodzi nowe świadczenie finansowe, które umożliwi rodzicom i opiekunom pobieranie dodatkowych 400 zł miesięcznie na opiekę nad dzieckiem podczas urlopu wychowawczego. Świadczenie to, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 13 sierpnia 2024 roku, może być wypłacane nawet przez 72 miesiące.

Kto może liczyć na nowy dodatek?

Nowe zasady przewidują, że dodatek do zasiłku rodzinnego przysługuje rodzicom lub opiekunom przebywającym na urlopie wychowawczym, pod warunkiem że przed jego rozpoczęciem mieli co najmniej sześciomiesięczny staż pracy. Świadczenie w wysokości 400 zł miesięcznie może otrzymać:

  • matka,
  • ojciec,
  • opiekun prawny dziecka (jeśli dziecko faktycznie pozostaje pod jego opieką),
  • opiekun, który złożył do sądu wniosek o adopcję dziecka.

Ważne informacje dotyczące świadczenia

Jeśli oboje rodzice lub opiekunowie prawni dziecka jednocześnie korzystają z urlopu wychowawczego, przysługuje im tylko jeden dodatek. Dodatek ten może być pobierany przez:

  • 24 miesiące w przypadku opieki nad jednym dzieckiem,
  • 36 miesięcy, jeśli rodzice opiekują się więcej niż jednym dzieckiem urodzonym podczas jednego porodu,
  • 72 miesiące, jeśli dziecko posiada orzeczenie o niepełnosprawności.

Należy podkreślić, że nowy dodatek nie jest odrębnym świadczeniem. Stanowi on część zasiłku rodzinnego, co oznacza, że będzie wypłacany razem z podstawowym zasiłkiem rodzinnym.

Nowe przepisy a obecna sytuacja opiekunów

Wprowadzenie dodatku może stanowić istotne wsparcie finansowe dla rodzin, które decydują się na dłuższy urlop wychowawczy w celu sprawowania opieki nad dzieckiem. Jednak aby móc skorzystać z tego świadczenia, konieczne jest spełnienie określonych warunków, takich jak odpowiedni staż pracy przed urlopem oraz formalny status opiekuna.

Popularne artykuły

BEZPŁATNE projekty domów 120, 150 i 180 mkw. Już wkrótce do pobrania!

Komisja Europejska proponuje skrócenie ważności certyfikatów covidowych.

Mieszkaniec powiatu rzeszowskiego w rękach podkarpackich poszukiwaczy