To dopiero początek plastikowej rewolucji! Zniknie też produkt, bez którego nie wyobrażamy sobie zakupów
Ze sklepów znika coraz więcej plastikowych opakowań. Od lipca próżno szukać na sklepowych półkach plastikowych słomek, talerzyków czy sztućców. Zmian będzie jednak o wiele więcej.
Unijna dyrektywa: Zmiany od lipca 2024
Od 1 lipca 2024 roku ze sklepów miały zniknąć między innymi plastikowe widelce, nożyki, łyżki, kubki, talerzyki, a także plastikowe mieszadełka do gorących napojów.
Oprócz tego, przedsiębiorców produkujących oraz sprzedających produkty w plastiku - na przykład jedzenie na wynos, obowiązuje dodatkowa opłata. Na razie, bo w nadchodzących latach, zgodnie z dyrektywą, opakowania plastikowe na żywność całkowicie znikną.
Lokale gastronomiczne, które oferują jedzenie na wynos, muszą albo zaoferować konsumentowi możliwość zapakowania dania w swój pojemnik, albo doliczą opłatę za opakowanie plastikowe. Jeśli przedsiębiorcy będą w swojej działalności wykorzystywać plastikowe opakowania na żywność lub napoje, to konsumenci poniosą dodatkowe koszty. Obecnie wynosi ona 25 groszy za opakowanie na żywność i 20 za kubek na napój.
Opłaty będą widoczne na paragonach i fakturach.
– Ze sklepowych półek znikną także produkty wykonane z polistyrenu ekspandowanego, m.in. pojemniki na gorące napoje oraz opakowania na żywność, w tym te, w których wydawane jest jedzenie na wynos. Od przyszłego lata nie będziemy mogli także kupić balonów mocowanych na plastikowych patyczkach – tłumaczy Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy w firmie inFakt.
Nad horyzoncie koniec plastikowych reklamówek
Zmiany będą szły o wiele dalej i potrwają do 2030 roku. Do tej czasu ze sklepów mają zniknąć także plastikowe zrywki, w które najczęściej pakujemy owoce i warzywa, a h plastikowe opakowania na majonez, czy ketchup, a w hotelach małe, plastikowe buteleczki na kosmetyki, spotykane zazwyczaj w hotelach.
Na lotnikach natomiast nie będzie już możliwości owinięcia bagażu folią, w celu ochrony przed uszkodzeniami.
Specjalne oznakowanie produktów
Warto też wspomnieć o obowiązku specjalnego oznakowania produktów wykonanych z tworzysz sztucznych. Unijna dyrektywa nakazuje oznakowanie takich produktów jak podpaski, tampony, chusteczki nawilżane, czy opony.