Załatwiłam sobie "żółte papiery" na poród...bo chciałam! Nikt nie ma prawa mnie oceniać! [LIST]
Odkąd pamiętam bałam się porodu naturalnego, nawet jak byłam nastolatką i jeszcze nie planowałam ciąży to na samą myśl o nim w przyszłości miałam stesa. Nie raz słyszałam, że to najgorszy ból, jakiego może doświadczyć człowiek. Nic więc dziwnego w tym, że gdy zaszłam w ciążę, od razu zaczęłam rozważać cesarskie cięcie. Czy to sprawia, że nie jest stuprocentową matką? Nie!
“Mój poród to mój wybór”
Gdy dowiedziałam się, że zaszłam w ciążę, od razu postanowiłam, że chcę cesarkę. Sama myśl o porodzie naturalnym mnie paraliżowała.
Doskonale zdawałam sobie sprawę zarówno zalet, jak i wad takiego porodu dla mnie i dziecka. Podjęłam jednak świadomą decyzję, która należała do mnie i nikt nie ma prawa jej oceniać, nie znając całej sytuacji.
“Nie każdy musi przechodzić przez poród naturalny”
Ostatnio w internecie znów kręci się afera na temat tego, że jedna czy druga kobieta twierdzą, że jeśli ktoś nie urodził dziecka naturalnie, to nie jest w stu procentach matką.
Ja się z tym nie zgadzam. Urodziłam moją córkę przez cesarskie cięcie i się tego nie wstydzę. Cesarskie cięcie to ciężka operacja, po której doszłam do siebie i tak jak wszystkie inne matki zaczęłam zajmować się moim dzieckiem.
Jeśli ktoś nie jest gotowy, aby przejść przez poród naturalny, to nie powinien być to tego zmuszany i wyszydzany.
“Nie miałam wskazań do cesarki”
Zdecydowana większość kobiet reaguje neutralnie, kiedy mówię, że miałam cesarkę. Część z nich jednak zmienia swoje nastawienie, kiedy dowiaduje się, że ciąża przebiegała dobrze, a ja nie miałam medycznych wskazań do cesarki.
Pytają więc, dlaczego miałam cesarskie cięcie. Wtedy otwarcie mówię im prawdę. Opowiadam o tym, że poszłam do psychiatry i wyjaśniłam mu, że psychicznie nie jestem w stanie urodzić dziecka naturalnie. Paraliżuje mnie strach. Nie kłamałam. Wiedziałam, że naturalny poród może wywołać u mnie zbyt dużą traumę.
“Żółte papiery na poród”
Z najbliższymi często śmiejemy się, że lekarz dał mi “żółte papiery”, żebym tylko mogła uniknąć porodu naturalnego. To jednak nie jest takie błahe, jak się wydaje.
Ciągły strach przed porodem naturalnym negatywnie wpływał nie tylko na mnie, ale i na płód. Miałam problemy ze snem, ciągle płakałam i byłam nie do zniesienia.
Ulgę i prawdziwe szczęście z faktu, że jestem w ciąży, poczułam dopiero, kiedy byłam już pewna, że urodzę przez cesarskie cięcie.
Mam więc apel do wszystkich rozwrzeszczanych matek, które umniejszają innym kobietom tylko przez fakt, że miały cesarskie cięcie: Nie wiecie, kto przez co przechodzi! Nie macie prawa poniżać kogoś, a same czuć się lepsze, bo urodziłyście w sposób naturalny.
Od redakcji:
Czy psychiatra może zalecić kobiecie poród przez cesarskie cięcie?
Psychiatra może zalecić poród przez cesarskie cięcie w niektórych okolicznościach, chociaż jego rekomendacja musi być wspierana i zrealizowana przez zespół położniczy. Istnieją sytuacje, w których interwencja psychiatryczna może wpłynąć na decyzję o metodzie porodu, zwłaszcza gdy stan psychiczny kobiety stanowi istotne ryzyko dla niej lub dla dziecka. Oto kilka przykładów, kiedy takie zalecenie może mieć miejsce:
-
Zaburzenia lękowe i panika: U kobiet z ciężkimi zaburzeniami lękowymi lub z historią ataków paniki, poród naturalny może potencjalnie wywołać silne reakcje lękowe lub panikę, które mogą wpłynąć na przebieg porodu.
-
Zaburzenia depresyjne: W przypadkach ciężkiej depresji, zwłaszcza z myślami samobójczymi, psychiatra może uznać, że cesarskie cięcie zminimalizuje dodatkowe ryzyko dla zdrowia psychicznego matki.
-
Zaburzenia stresu pourazowego (PTSD): Kobiety, które mają PTSD, zwłaszcza związane z przemocą seksualną lub poprzednimi traumatycznymi doświadczeniami porodowymi, mogą być bardziej narażone na negatywne doświadczenia podczas porodu naturalnego.
-
Psychotyczne zaburzenia: W przypadku ciężkich zaburzeń psychotycznych, poród przez cesarskie cięcie może być zalecany jako sposób na kontrolę bardziej skomplikowanego stanu psychicznego, zwłaszcza gdy istnieje ryzyko szkody dla matki lub dziecka.
Decyzja o cesarskim cięciu na tle psychiatrycznym wymaga interdyscyplinarnego podejścia, gdzie zespół położniczy, w porozumieniu z psychiatrą, oceni wszystkie czynniki medyczne i psychiczne. Celem jest wybór metody porodu, która najlepiej zapewni bezpieczeństwo i zdrowie zarówno matki, jak i dziecka.
Drogie Czytelniczki i Czytelnicy, jeśli borykacie się z podobnymi dylematami lub innymi problemami, które chcielibyście podzielić się z nami, zachęcamy do napisania na adres kontakt@kobieceinspiracje.pl.
Gwarantujemy pełną anonimowość i dyskrecję. Pamiętajcie, że dzielenie się swoimi uczuciami i doświadczeniami może być pierwszym krokiem do znalezienia odpowiedzi i wsparcia. Jesteśmy tu dla Was, by słuchać, doradzać i inspirować.