Biznes i finanse

Większy budżet na dopłaty do kredytów mieszkaniowych!? Znamy szczegóły!

Program Bezpieczny kredyt 2 procent wisiał na włosku. Wszystko przez niedoszacowanie budżetu, który miał być przeznaczony na kredyty. Chętnych do skorzystania z Bezpiecznego kredytu okazało się więcej, niż spodziewał się ustawodawca określając budżet. To może się jednak zmienić, bo do Sejmu trafił właśnie nowy projekt.

Bezpieczny kredyt 2 procent wisi na włosku

W 2024 roku program Bezpieczny kredyt 2 procent zostałby prawdopodobnie wstrzymany. Wszystko przez zbyt duża ilość chętnych do skorzystania z tego programu.

Okazuje się, że zgodnie z ustawą przyjmowanie wniosków trzeba będzie wstrzymać w momencie, w którym na dany rok zostanie wykorzystane 90 proc. przewidzianych pieniędzy albo 75 proc. tych zabudżetowanych na rok przyszły. 

Budżet zaplanowany na 2024 rok (941 mln zł) obecnie jest już na wyczerpaniu, a więc w przyszłym roku przyjmowanie wniosków na Bezpieczny kredyt 2 procent zostałoby wstrzymane. Gdyby budżet został na tym samym poziomie, Bezpieczny kredyt 2 procent mógłby ruszyć dopiero w 2025 roku.

- Obecnie wykorzystanie budżetu wynosi 745 milionów złotych, podczas gdy cały budżet to jest 941 milionów złotych. - powiedziała wiceprezes ZBP.

Jeśli jednak Sejm przyjmie projekt złożony we wtorek, budżet być może zostanie podniesiony.

Większy budżet na Bezpieczne kredyt 2 procent

W Sejmie został złożony projekt nowelizacji ustawy o Bezpiecznym kredycie 2 procent. Po zmianach limit budżetu na program Bezpieczny kredyt 2 procent w 2024 r. może wynieść ponad 1,8 mld zł w stosunku do obecnie obowiązującego limitu 941 mln zł – podała wówczas Kancelaria Prezesa Rady Ministrów (KPRM).

"W projekcie przewidziano również tryb dla ponownego uruchomienia przyjmowania wniosków o bezpieczny kredyt 2 proc. na wypadek wstrzymania działania programu przed zasileniem o dodatkowe środki" – podano w oświadczeniu KPRM. 

Na czym polega Bezpieczny kredyt 2 procent?

Bezpieczny kredyt 2 procent to program skierowany do osób powyżej 45 roku życia, które nie posiadają własnego mieszkania i nie są współwłaścicielami żadnej nieruchomości mieszkalnej. Mogą one zaciągnąć kredyt mieszkaniowy (500 tys. zł dla singla lub 600 tys. zł dla małżeństwa lub rodzica z dzieckiem), do którego rat co miesiąc dopłaca państwo przez 10 lat.

Popularne artykuły

Kto odpowiada za zatrucie Odry? Greenpeace wydał raport!

Dlaczego Majdanowie nie chcą ochrzcić syna? Co spowodowało podjęcie takiej decyzji?

Miłosny HOROSKOP NA MAJ - będzie się działo!