Dlaczego Majdanowie nie chcą ochrzcić syna? Co spowodowało podjęcie takiej decyzji?
Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek-Majdan zostali niedawno rodzicami ich pierwszego wspólnego syna Henia. Pani Małgorzata ma dwóch synów z drugiego małżeństwa z aktorem Jackiem Rozenkiem. Świeżo upieczeni rodzice bardzo cieszą się z narodzin syna i relacjonują w Internecie poczynania małego Henia. Na instagramowym profilu „Perfekcyjnej” można znaleźć wiele zdjęć Henryka w objęciach mamy, jak i taty. Pomimo że są oni wierzący, to jednak postanowili nie ochrzcić swojego syna. Dlaczego podjęli taką decyzję?
Doniesienia o chrzcie
Były piłkarz i gwiazda stacji TVN długo starali się o dziecko. Ich prośby zostały wysłuchane i dnia 10 czerwca powitali na świecie syna. Stał się on ich oczkiem w głowie, a stale publikowane zdjęcia z ich pociechą tylko to potwierdzają. W mediach spłecznościowych mówiło się ostatnio, że Majdanowie planują zorganizowanie chrzcin, które byłyby świetną okazją do zorganizowania wystawnego i luksusowego przyjęcia. Para wybrała nawet rodziców chrzestnych dla Henia, którymi okazali się rodzice Pani Małgorzaty. Taki krok utwierdził fanów gwiazdy w tym, że jednak będzie chciała ochrzcić syna.
To tylko plotki
Niestety okazało się, że to tylko plotki i najsławniejsza polska para nie ma zamiaru ochrzcić swego syna. Jak sami przyznali, że nie mieli oni nawet planów na zorganizowanie takiej uroczystości. Małgorzata i Radek nie chcą ochrzcić syna, ponieważ uważają, że sytuacja w kraju nie jest sprzyjająca. Uważają, że kościół powinien się skupić na wierze, a nie polityce. Jak sami mówią aktualne afery pedofilskie oraz nieakceptowanie poczęcia za pomocą in vitro skutecznie ich zniechęcają do ochrzczenia teraz syna.
Kościół przeciw in vitro
Perfekcyjna uznała również, że skoro kościół nie akceptuje metody in vitro to chrzest Henryka, który taką metodą został poczęty, byłby hipokryzją. Pomimo że obydwoje są wierzący i trudno było im podjąć taką decyzję, to jednak zdecydowali się na nieochrzczenie swojego wspólnego syna Henryka. Możliwe, że zmienią oni swoją decyzję, jednak jak na razie nie przystąpią z synem do sakramentu chrztu.