Czy przedszkole może zażądać zakupy wyprawki dla dziecka?
Czy zapisując dziecko do publicznego przedszkola rodzic musi ponieść koszty wyposażenia dziecka w książki, kredki, nożyczki, czy jakiekolwiek inne przybory dydaktyczne? Ministerstwo Edukacji i Nauki przypomina - dyrektor przedszkola nie ma prawa żądać od rodziców zakupu wyprawki lub uiszczenia opłaty za zakup wyprawki. Co to dokładnie oznacza?
Ministerstwo Edukacji i Nauki wydało komunikat informujący o tym, że zgodnie z przepisami dyrektor publicznego przedszkola nie może żądać od rodzica zaopatrzenia dziecka w przybory dydaktyczne.
Nauka dziecka w publicznym przedszkolu jest bowiem bezpłatna i to na przedszkolu leży obowiązek m.in. "zapewnienia warunków działania przedszkola, w tym bezpiecznych i higienicznych warunków nauki, wychowania i opieki" oraz "wyposażenie przedszkola w pomoce dydaktyczne i sprzęt niezbędny do pełnej realizacji programów nauczania".
Co więcej, resort oświaty przypomina, że nauka dziecka sześcioletniego w publicznym przedszkolu jest bezpłatna. Natomiast za dziecko sześcioletnie uważa się te, które ukończyło lub ukończy szósty rok życia w roku kalendarzowym, w którym rozpoczyna naukę w przedszkolu. Niezależnie od tego, czy następuje to 1 stycznia, czy 31 grudnia danego roku. "Rodzice dziecka sześcioletniego ponoszą tylko opłaty za wyżywienie" - czytamy.
Rodzic nie musi płacić za książki, nożyczki, kredki czy karty pracy
"Zarówno podstawa programowa wychowania przedszkolnego, jak i rozporządzenie w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych nie przewidują korzystania w edukacji przedszkolnej z książek, kart pracy czy kart obserwacji dziecka, np. w związku z przygotowaniem diagnozy dojrzałości szkolnej (informacji o gotowości dziecka do podjęcia nauki w szkole podstawowej)" - zaznaczono w komunikacie.
W komunikacie stwierdzono także, że nauczyciel może poprosić rodzica o dostarczenie na przykład chusteczek czy kapci - jest to uzasadnione. Jednak nieuzasadnionym jest żądanie dostarczenia przez rodzica przyborów, takich jak kredki, nożyczki, plastelina, itp.
"Zatem pobieranie dodatkowych opłat na zakup tzw. “wyprawki” lub żądanie zakupu “wyprawki” jest niezgodne z prawem" - czytamy.
"Ponadto zgodnie z przepisami Prawa oświatowego przedszkole nie może pobierać od rodziców innych opłat niż ustalone przez organ prowadzący za korzystanie z wychowania przedszkolnego w czasie przekraczającym ustalony czas bezpłatnego nauczania, wychowania i opieki nie krótszy niż 5 godzin dziennie, nie więcej niż 1,14 zł za każdą następną godzinę oraz za wyżywienie" - podkreślono.