Nowy pomysł holenderskiego rządu w sprawie podatku dla kierowców!
Holenderski rząd przedstawił nowe rozwiązanie, które miałoby zastąpić w niedalekiej przyszłości obecny podatek za posiadanie samochodu. Na czym polega rządowa propozycja?
Nowy sposób ustalania stawki podatku
Holenderski rząd zaproponował, by zamiast podatku za posiadanie samochodu, kierowcy płacili za korzystanie z pojazdu. Jak informuje portal NOS, w przyszłym systemie kierowca będzie płacił za przejechany kilometr, podobnie jak to się obecnie dzieje w niektórych wypożyczalniach samochodów, gdzie oprócz kosztu wynajęcia pojazdu, trzeba zapłacić za przejechane kilometry.
Zgodnie ze słowami ministra infrastruktury Marka Harbersa rządowa propozycja ma doprowadzić do mniejszej emisji zanieczyszczeń oraz zmniejszyć liczbę korków. W swojej wypowiedzi dodał także:
„Jeżdżący więcej, po prostu będą płacić więcej. W życiu codziennym też płacisz za to, czego używasz.”
Kluczowa liczba przejechanych kilometrów
Harbers nie potrafił natomiast wyjaśnić dziennikarzom, w jaki sposób będzie rejestrowana liczba przejechanych kilometrów. Podkreślił jednak, że rząd stawia na najprostszy system i nie będzie miało znaczenia, o której godzinie kierowca będzie korzystał z pojazdu, w godzinach szczytu lub też późnym wieczorem.
Wyjaśniał również, że kierowcy, którzy jeżdżą mało, mniej obciążają sieć dróg i dlatego powinni płacić mniej niż kierowcy, którzy przejeżdżają więcej kilometrów.
Wzrasta liczba aut elektrycznych
W ubiegłym roku samochody elektryczne stanowiły aż 30 proc. sprzedaży w Holandii, a w bieżącym roku podawano, że rynek rósł o jedną trzecią w porównaniu z rokiem ubiegłym. Od stycznia do maja br. sprzedaż elektryków to było już 31 proc. rynku, w tym 13 pkt. proc. to auta hybrydowe plug-in. Elektryczne auta stanowią już w Holandii prawie 5 proc. krajowej floty. Na koniec maja było ich łącznie 433 tys. 653, w tym 158 tys. aut hybrydowych plug-in.
W Polsce na koniec maja jeździło 46 tys. 676 samochodów elektrycznych, z czego 24,2 tys. to hybrydy plug-in – wynika z Licznika Elektromobilności PSPA i PZPM. Dla porównania, łączna liczba samochodów zarejestrowanych w Polsce to niemal 30 mln (Eurostat), ale regularne badania techniczne przechodzi prawie 19 mln (CEPiK).