Czy można reklamować rośliny doniczkowe kupione w sklepie?
Coraz więcej osób decyduje się na zakup roślin doniczkowych do domu. Czy można zareklamować zakup rośliny doniczkowej? Sprawdzamy!
Rośliny doniczkowe
Aby urozmaicić wygląd naszego mieszkania, często decydujemy się na zakup roślin doniczkowych, które ożywiają wnętrze, oczyszczają powietrze i produkują tlen. W sklepach wybór jest teraz bardzo duży i możemy kupić różne rodzaje i wielkości roślin kwitnących lub tylko liściastych.
Odpowiednia pielęgnacja
Rośliny zielone wymagają jednak odpowiedniego traktowania, aby pozostały zielone i kwitły. Podczas zakupu roślin doniczkowych często przyglądamy się im, aby kupić zdrowe i piękne okazy. Nie chcemy, aby zakupiona roślina po kilku dniach czy tygodniach uschła, czy zmarniała. Niektóre rośliny z dalekich stron świata mogą kosztować nawet kilkaset złotych. Czy jeśli zakupiona roślina doniczkowa uschnie po kilku dniach, to można ją zareklamować? Sprawdzamy!
Transport rośliny
Czasami brak odpowiedniej pielęgnacji lub zły sposób transportu rośliny może sprawić, że po jakimś czasie jej liście zaczną usychać lub zacznie ona więdnąć. Warto więc przed reklamacją kwiatka, przemyśleć, czy ze swojej strony zrobiliśmy wszystko, aby miała odpowiednie warunki do rozwoju. Jeśli jednak roślina po przywiezieniu do domu ma przebarwienia lub niepożądane uszkodzenia, to może to być wina producenta lub sprzedawcy.
Reklamacja roślina doniczkowych
Okazuje się, że rośliny doniczkowe można reklamować, tak jak inne towary, za które odpowiada sprzedawca. To właśnie on odpowiada za wady fizyczne sprzedanego towaru. Według Kodeksu cywilnego można reklamować towar, od którego zakupu nie minęły dwa lata, a wystąpiły na nim wady fizyczne. Mówi o tym art. 568 § 1 Kodeksu cywilnego i w przypadku roślin doniczkowych bardzo ważny jest materiał dowodowy. Na formach można znaleźć rady, aby roślin doniczkowych nie reklamować, ponieważ bardzo trudno jest uzyskać wtedy zwrot kosztów.
Domniemanie wady
Jeśli jednak wiemy, że roślina nie została przez nas zaniedbana, to warto skorzystać z możliwości reklamacji towaru. W tym przypadku domniemywa się, że jeśli do roku od zakupu rośliny wystąpiła wada, to istniała ona już w chwili jej nabycia. W art. 556 Kodeksu cywilnego zapisano, że w takim wypadku przerzuca się ciężar dowodu na sprzedawcę. To on musi udowodnić, że roślina nie miała wad w czasie jej zakupu.