Czy Polacy zapomnieli już o pandemii? Jak wygląda aktualnie sytuacja z przestrzeganiem zaleceń
Wakacje trwają w najlepsze, więc coraz więcej osób robi sobie również wakacje od epidemii czy przestrzegania zaleceń epidemicznych.
Trzecia fala epidemii
Na początku roku stacje telewizyjne nie przestawały informować o ilości nowych zakażonych na COVID-19 oraz ilości zgonów. Każdy z nas patrzył na te dane z przerażeniem w oczach i obserwował, jak rozwinie się sytuacja epidemiczna. W miesiącach wiosennych liczby były zatrważające i każdy bał się o zdrowie swoje i swoich bliskich.
Wakacje bez epidemii
Z nadejściem lata i cieplejszych dni oraz poluzowania obostrzeń epidemicznych coraz więcej osób zapomina o obecności śmiertelnego wirusa na świecie. W sklepach czy innych zamkniętych pomieszczeniach coraz więcej osób zapomina o nałożeniu maseczki. Takie zdarzenia są nagminne i mało kiedy można spotkać personel, który upomni klienta i poprosi go o nałożenie maseczki. Ludzie nic już sobie nie robią z koronawirusa i żyją tak, jakby go już nie było.
Zaszczepieni, ale nie chronieni
Pomijając fakt, że do nakazów epidemicznych nie stosują się ludzie, którzy w ogóle w pandemię nie wierzą, to coraz częściej łamią je również osoby, które się zaszczepiły. Spora ich część uważa, że skoro się zaszczepiły, to obostrzenia epidemiczne już ich nie dotyczą, ponieważ szczepionka zapewniła im ochronę przed COVID-19. W związku z tym są one zazwyczaj pierwsze do ściągania maseczek w miejscach publicznych.
Nieprzestrzeganie zasad epidemicznych
Ludzie wraz z nadejściem wakacji zrobili sobie wakacje od epidemii. Co prawda statystyki covidowe się trochę „uspokoiły”, jednak nie oznacza to, że wirus to przeszłość. We Włoszech na przykład nadal przywiązuje się dużą wagę do przestrzegania zaleceń covidowych. Właściciele sklepów czy restauracji upominają swoich klientów o założenie maseczki oraz proszą o dezynfekcję rąk.
Zachowanie odpowiedniej odległości w kolejce również je przestrzegane, a Włosi, mimo że to naród lubiący się przytulać czy stołować w restauracjach, to przestrzegają zasad epidemiczny, jakie nałożył na nich rząd. Wiele osób nie robi już sobie nic z zasad epidemicznych i ich nie przestrzega.
Maseczki leżą w torebkach czy kieszeniach, a ludzie nie zachowują dystansu społecznego i beztrosko przesiadują w restauracjach. Nikt nie przejmuje się tym, że koronawirus nadal z nami jest, a Ministerstwo Zdrowia już zaczyna przestrzegać przed czwartą falą epidemii i zachęca do szczepień.