Zdrowie

Otyłość to efekt uboczny pandemii Covid-19?

Trwająca od ponad roku pandemia COVID-19 pogłębiła problem otyłości, występujący wśród Polaków. W związku z zalecanym pozostawaniem w domach, spadła ilość ruchu i zmniejszyła się aktywność fizyczna wielu osób. Dowiedz się więcej na ten temat.

Polacy tyją przez pandemię

Badanie przeprowadzone przez firmę SW Research, w ramach kampanii „Słodka równowaga”,  wskazuje, że ponad 30% Polaków przyznaje, że ich waga zwiększyła się w stosunku do czasu przed wybuchem pandemii.

Nadwaga i otyłość wśród Polaków

O nadwadze mówimy, gdy wskaźnik BMI (Body Mass Index), który pozwala oszacować, czy waga jest prawidłowa, przekracza 25. Otyłość występuje, gdy BMI jest większe niż 30.

Dane Światowej Organizacji Zdrowia wskazują, że najwięcej osób z nadwagą żyje w USA (67,9%) oraz w Wielkiej Brytanii (63,7%). W Polsce z nadwagą zmaga się 58,3% osób. Z kolei aż 23% osób w Polsce mierzy się z otyłością. Najwięcej otyłych osób żyje w USA (ponad 36%) i Wielkiej Brytanii (28%).

Jakie są tego przyczyny?

Konieczność pozostawania w domach, brak ruchu i mała aktywność fizyczna, doprowadziły do  pojawienia się nadwagi u wielu osób. Siedzący tryb życia, ograniczone możliwości uprawiania sportów, zła dieta i nadużywanie alkoholu, sprawiają, że ten problem się pogłębia.

Zamknięci w czterech ścianach od wielu miesięcy, coraz bardziej przybieramy na wadze. Można powiedzieć, że otyłość obecnie stała się jednym z ubocznych efektów pandemii koronawirusa.

Pandemia nadwagi i otyłości

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia, ostrzega przed pojawieniem się kolejnej pandemii nadwagi i otyłości. Sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna. Według raportów otyłość niekorzystnie wpływa na przebieg i leczenie koronawirusa.

Oprócz tego osoby otyłe mogą gorzej reagować na szczepionkę, wzrasta u nich ryzyko ciężkich powikłań COVID-19. Są kilkukrotnie bardziej narażone na śmierć z powodu koronawirusa.

Otyłość a inne choroby

W rozmowie z portalem internetowym Pulsmedycyny.pl, profesor Piotr Jankowski mówi, że „stajemy przed kolejną epidemią: otyłości i chorób, którym sprzyja nadmiar kilogramów”. Otyłość prowadzi do obniżenia odporności i zwiększa częstotliwość wystąpienia wielu chorób serca, zawału, udaru, nadciśnienia tętniczego, cukrzycy oraz niewydolności nerek.

Oprócz tego osoby otyłe są bardziej narażone na ciężką postać zakażenia koronawirusem. W obliczu ograniczonego dostępu do opieki medycznej, problem ten staje się coraz bardziej niebezpieczny.

Jak walczyć z nadwagą i otyłością?

Jedynym i skutecznym sposobem na walkę z dodatkowymi kilogramami jest stosowanie zbilansowanej i odpowiednio dobranej diety. Powinna być bogata w świeże owoce i warzywa, chude mięso, ryby, nabiał i produkty pełnoziarniste.

Unikajmy przetworzonych produktów, cukrów, soli i alkoholu. Nie stosujmy zbyt restrykcyjnych diet i głodówek. Jeśli nie wiemy, jaką dietę powinniśmy stosować, najlepiej udać się do doświadczonego dietetyka, który ja dla nas przygotuje.

Powinniśmy też regularnie się ruszać. Zalecane jest ćwiczenie co najmniej trzy razy w tygodniu, przez godzinę. Nawet proste ćwiczenia fizyczne w mieszkaniu, ogródku lub jazda na rowerze, spacery i bieganie, pomogą nam w zgubieniu zbędnych kilogramów. Każda forma aktywności fizycznej jest zdrowa!

 

Popularne artykuły

Poznaj zdrowe zamienniki kawy, które dodają energii

Oszuści podszywają się po Netflixa! Wysyłają fałszywe wiadomości SMS!

Jeżeli uprawiasz sport to musisz to wiedzieć!