Jakie ryby wybierać, a które omijać szerokim łukiem?
Ryby ze względu na zwoje liczne właściwości zdrowotne są pożądanym elementem naszej diety. Jednak poza ogromem wartości odżywczych, zawierają także szkodliwe substancje takie jak ołów, kadm czy rtęć. Mając powyższe na uwadze, czy rzeczywiście warto jeść ryby? Odpowiedź brzmi: oczywiście że tak, jednak nie wszystkie!
Co do właściwości prozdrowotnych ryb nie ma żadnych wątpliwości. Osoby, których dieta jest bogata w ryby, żyją dłużej i rzadziej chorują na serce, choroby układu krążenia, miażdżycę, alergie i nowotwory. Ryby korzystnie wpływają na wzrok, pamięć, mają właściwości przeciwzapalne i antydepresyjne, poprawiają sprawność umysłową i rozwój płodu. Zawierają cenne witaminy i kwasy. Ale czy wszystkie korzystnie wpływają na nasze zdrowie?
Podczas wyboru ryby możemy kierować się ogólną zasadą, że im większa ryba, tym więcej w niej rtęci. Duże ryby ze względu na to, że same są drapieżnikami, żyją dłużej i dłużej wchłaniają z wodą i pożywieniem toksyczne substancje. Unikać, zatem możemy rekinów, mieczników, tuńczyków, szczupaków czy merlinów na rzecz ryb mniejszych. Ryby o dużych zawartościach ołowiu czy rtęci powinny, być szczególnie unikane przez kobiety w ciąży, karmiące i małe dzieci.
Jak wybierać ryby?
Wybierając rybę, powinnyśmy zwrócić uwagę na to czy jest ona drapieżnikiem, który zjadając inne zwierzęta, gromadzi większe ilości toksyn. Ważny jest również certyfikat MSC, który gwarantuje, że ryba pochodzi ze zrównoważonego połowu i łowisk odpowiednio zarządzanych. Według ekspertów najzdrowszym wyborem będą ryby z Pacyfiku i Oceanu Atlantyckiego.
Co z polskimi rybami?
Niską zawartością rtęci, ołowiu i kadmu, cechują się polskie ryby bałtyckie takie jak dorsz, śledź czy łosoś. Zawierają one jednak dioksyny i dl-PCB, więc nie należy je ograniczać do 300g tygodniowo. Z mniejszymi obawami możemy kupować pstrąga czy karpia, jednak ich ilość także należy monitorować. Z ryb powszechnie spożywanych w Polsce najwięcej toksyn zawierają maślana, węgorz i płoć.
Jakich ryb unikać?
Lista zarzutów, co do niektórych ryb jest długa. Począwszy od zanieczyszczonych wód, poprzez pasze naszpikowane antybiotykami, po niekontrolowane przez nikogo hodowle. W związku z tym lepiej omijać niektóre gatunki ryb, którymi są:
- Panga
- Maślana
- Tilapia
- Okoń
- Makrela królewska
- Miecznik
- Rekin
- Tuńczyk
- Merlin
- Szczupak
- Węgorz
- Płoć
- Łosoś szkocki
- Łosoś norweski
Które ryby kupować?
Spożycie ryb daje ogromne korzyści prozdrowotne. Nie możemy, więc zupełnie wyeliminować ich z naszej diety. Wybierajmy, więc ryby, które zawierają mniejsze stężenia toksycznych substancji:
- Łosoś dziki z Alaski
- Łosoś bałtycki
- Śledzie
- Sardynki
- Mintaj
- Dorsz
- Morszczuk
- Sandacz
- Halibut
- Karp