Związki

Te 4 zachowania mogą sygnalizować rozpad Twojego związku!

Gdy w związku zaczyna się źle dziać ciężko jest konstruktywnie zakończyć namnażające się kłótnie. Górę zazwyczaj biorą emocje i nawet nie dostrzegamy, że niektóre z zachowań naszych bądź partnera zwiastują rychły koniec.

 

Jeśli w odpowiednim momencie rozpoznamy zachowania sygnalizujące rozpad związku możemy jeszcze go uratować. Istnieją cztery elementy konfliktu destruktywnego, już samo ich rozpoznanie może ułatwić nam komunikację z partnerem. John Gottman, który od lat bada relacje małżeńskie nazwał je „czterema jeźdźcami Apokalipsy”.

 

Krytyka

Od krytykowania drugiej osoby zaczyna się spór. Słowa, „bo ty zawsze” lub „ty nigdy „albo „jak zawsze musisz” rozpoczynają tzw. konflikt destruktywny. Już po pierwszej minucie takiej konfrontacji można określić czy małżeństwo przetrwa czy się rozpadnie – przynajmniej Gottman to potrafi. Pamiętajmy, że krytyka płynąca w naszą stronę nie zawsze wyraża gniew, czasami jest wyrazem frustracji, niemocy, rozżalenia, nawet rozpaczy – swoistym wołaniem pomoc.

Defensywność

Defensywność jest odruchem obronnym. Chcąc ochronić się przed zranieniem, odpowiedzialnością lub czymś nowym zaczynamy atakować drugą osobę, odszczekiwać się jej, a rozmowa zmienia się w przepychankę. Defensywność przeszkadza w konstruktywnym rozwiązywaniu problemów, skupiając się na ataku i obronie przestajemy myśleć o istocie konfliktu. Tu z pomocą przychodzą nam złote zasady komunikacji:

  1. Nie oceniaj
  2. Bądź spontaniczny
  3. Nie kontroluj
  4. Nie wywyższaj się
  5. Bądź otwarta
  6. Bądź empatyczna

 Szerzej opisane są one naszym w artykule https://kobieceinspiracje.pl/131683,dzieki-tym-6-zasadom-dogadasz-sie-z-kazdym.html.

Zamykanie się

Przedostatni krok ku ostatecznemu końcowi. Jeśli wyczuwamy w rozmówcy wrogie nastawienie zamykamy się w sobie. Odpowiadamy półsłówkami, unikamy dłuższej dyskusji, kontaktu wzrokowego, nie pozwalamy sobie na swobodną mimikę. Taka postawa jest nie tylko próbą ucieczki od konfliktu jest destruktywną parodią dialogu. Ta faza sprawia, że czujemy frustrację i wściekłość.

 

Pogarda

Gdy w relację wkradają się nieprzyjemne, obraźliwe żarty, upokarzające uwagi robi się bardzo nieprzyjemnie. Sarkazm, wyśmiewanie drugiej osoby ostatecznie przekreśla relację. Ogromnie destrukcyjne jest już samo pogardliwe spojrzenie nie drugą osobę. W zdrowym związku czy relacji międzyludzkiej nic takiego nie ma miejsca. Nigdy również nie powinniśmy szukać usprawiedliwień dla takiego zachowania, jest to forma ostrego ataku, dla której uzasadnienia nie ma.

 

Jeśli zależy nam na wspólnym powstrzymaniu ciągłych nieporozumień i awantur powinniśmy zmienić każdą skargę w prośbę. Według Williama Wilmota - autora książki „Konflikty między ludźmi” - prowadzenie komunikacji w ten sposób otworzy nam możliwość na wypracowanie rozwiązania.

 

 

Popularne artykuły

Czym się różni wigilia od Bożego Narodzenia? Który dzień jest ważniejszy?

Stan wyjątkowy niedługo dobiegnie końca. Jakie kroki podejmie rząd?

„Brak mi słów...” - Rubik oburzona podręcznikiem zatwierdzonym przez MEN