Newsy

Znana restauracja wycofuje popularny trunek

Kojarzycie „jagerbomba”? To jeden z najbardziej popularnych drinków w Wielkiej Brytanii.

U nas także popularne jest łączenie napojów energetycznych z wysokoprocentowym alkoholem.

Choć połączenie tych dwóch produktów może być niebezpieczne dla zdrowia to jedna z sieci restauracji w Wielkiej Brytanii wycofała ten trunek z innego względu.

Jak oznajmiła firma Wetherspoon – właściciel ponad 1000 restauracji, z kart zostaną wycofane drinki o nazwie Jagerbomba.

To nic innego jak połączenie Jägermeistera z napojem energetycznym.

Wycofanie tego drinka jest spowodowane tym, że pochodzi on z kraju Unii Europejskiej.

Zagorzały eurosceptyk i prezes firmy Tim Martin uważa, że zmiana doprowadzi do niższych cen w lokalach oraz pokaże doskonałą gamę produktów z Wielkiej Brytanii.

„The Sun” informuje, że to nie pierwsza taka decyzja tej firmy.

Jakiś czas temu firma ogłosiła, że kończy ze sprzedażą niemieckich piw oraz prosecco.

Dodatkowo alkohole takich marek jak Hennessy czy Courvoiser zostaną zastąpione przez trunki z USA oraz Australii.

Decyzja tej firmy ma związek z rosnącymi obawami o to, co stanie się z dostawami tych produktów jeżeli nie dojdzie do porozumienia między Wielką Brytanią a Unią Europejską.

Mimo, że decyzja zapadła, że Wielka Brytania opuszcza Unię Europejską w marcu 2019 roku, to wciąż nie ma konkretnych decyzji w sprawie stosunków handlowych po Brexicie.

Wspomniany wyżej drink ma szerokie grono swoich zwolenników.

Jagerbomba jednak może być niebezpieczna.

Ogólnie wysokoprocentowy alkohol w połączeniu z napojem energetycznym może stanowić zagrożenie dla naszego zdrowia.

Napoje energetyczne zawierają spore dawki stymulującej kofeiny, a ta w połączeniu z alkoholem może wywołać bardzo groźne skutki.

Trzeba zaznaczyć, że jedna puszka napoju energetycznego zawiera mniej więcej 80 mg kofeiny, czyli tyle co filiżanka mocnej kawy.

Napoje energetyczne oprócz kofeiny zawierają także inne substancje i składniki pobudzające jak np. tauryna, żeń-szeń czy guarana.

Składniki te wspomagają działanie kofeiny oraz wydłużają jej aktywność.

Połączenie alkoholu i napoju energetycznego sprawia, że pijący jest bardziej pobudzony niż po samym alkoholu.

Przeprowadzone badania na 54 studentach pokazały jak działa takie połączenie.

Studenci zostali podzieleni na 4 grupy.

Pierwsza z nich piła alkohol połączony z napojami energetycznymi.

Druga grupa piła sam alkohol.

Trzecia grupa piła tylko napoje energetyczne.

Czwarta grupa piła napój placebo.

Osoby pijące alkohol z napojem energetycznym czuła się mniej pijane niż osoby, które piły sam alkohol.

Jednak osoby z pierwszej grupy czuły się także dwa razy mocniej pobudzeni, a to przekłada się na skłonność do ryzykownych zachowań jak np. jazda samochodem.

Przyczyną jest kofeina, która neutralizuje uspokajające właściwości alkoholu.

To sprawia, że pijący ma wrażenie, że jest mniej pijany.

Udowodniono także, że osoby które piją tego typu drinki, sześć razy częściej zmagają się z palpitacjami serca niż osoby, które piją sam alkohol lub z sokiem.

Połączenia alkoholu z napojem energetycznym jest najbardziej niebezpieczne dla osób, które nie są świadome, że mają problemy i zaburzenia rytmu serca.

W takiej sytuacji może dojść do zatrzymania akcji serca. W konsekwencji może dojść do zgonu.

Popularne artykuły

Polacy wkraczają na hiszpański rynek nieruchomości! Raj czeka, ale pułapki też!

Cichy najeźdźca polskich lasów i ogrodów! Może stanowić zagrożenie dla Twojego pupila!

6 najczęstszych błędów przy kiszeniu ogórków małosolnych