3 błędy, przez które BAZYLIA nie chce rosnąć
W supermarkecie Twój wzrok przyciąga soczyście zielona bazylia i już planujesz pesto, czy caprese. Niestety po kilku dniach w domu z pięknego krzaczka zostaje niewiele. Jak można temu zaradzić?
Wbrew pozorom, zioła kupione w marketach są trudniejsze w utrzymaniu niż te wysiane samodzielnie. Producenci hodują je w cieplarnianych warunkach, gdzie mają spełnione wszystkie warunki do jak najszybszego wzrostu. W transporcie i na sklepowej półce nie są pielęgnowane jak należy i przez to szybko umierają.
PO WYELIMINOWANIU TYCH BŁĘDÓW, POWINNAŚ CIESZYĆ SIĘ ŚWIEŻĄ BAZYLIĄ DUŻO DŁUŻEJ:
#1. NIE PRZESADZASZ JEJ
Ziemia w której kupujemy roślinę jest uboga w składniki odżywcze i często niedostatecznie nawodniona. Wysycha bardzo szybko przez zbyt mały rozmiar doniczki. Po zakupie przesadź ją do szerszej doniczki, nie musi być bardzo wysoka ponieważ bazylia ma krótkie korzenie.
#2. TRZYMASZ JĄ W CIENIU
Bazylia jest rośliną światłolubną, musi stać w nasłonecznionym miejscu przynajmniej 5 godzin dziennie. Zadbaj o to, aby nie stała w przeciągu, jest bardzo delikatna.
#3. ZBYT OBFICIE JĄ PODLEWASZ
Nawadniaj bazylię raz dziennie przez wlanie wody po podstawki, starając się nie moczyć liści. Roślinka musi mieć stale wilgotne podłoże, ale nie może być ono za bardzo namoczone.