Cyberprzestępcy są bezlitośni! Konta zmarłych stały się kolejnym celem oszustów!
W dobie powszechnej cyfryzacji nasze życia przenoszą się do świata online, gdzie przechowujemy wspomnienia, ważne momenty i relacje. Niestety, cyberprzestępcy zaczynają wykorzystywać nawet konta zmarłych w mediach społecznościowych, by wyłudzać pieniądze i zakłócać spokój bliskich. Jak działa ten niepokojący proceder i jak można ochronić cyfrową tożsamość po śmierci?
Nowe ofiary oszustów
Dla rodziny i przyjaciół zmarłej osoby profil w mediach społecznościowych to często przestrzeń pamięci i szacunku. Niestety, to właśnie na te konta coraz częściej polują cyberprzestępcy, którzy przejmują profile zmarłych, aby szantażować ich bliskich.
Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK) alarmuje, że oszuści zyskują dostęp do takich kont, aby wzbudzić niepokój i wymuszać opłaty w zamian za przywrócenie dostępu do profilu. Wykorzystują przy tym emocjonalny ból rodziny, aby żądać okupu za „cyfrową pamięć” o zmarłym.
Jak przebiega proceder?
Cyberprzestępcy zdobywają dane zmarłych poprzez informacje udostępniane w nekrologach, stronach domów pogrzebowych, a nawet publicznych postach na profilach społecznościowych. Po przejęciu konta oszuści publikują posty, wysyłają wiadomości lub nawet dodają nowych znajomych, co budzi niepokój wśród rodziny i znajomych, którzy nie spodziewają się takiej aktywności.
Często zaczynają oni otrzymywać wiadomości od osoby, która – jak sądzili – odeszła, co stanowi silne naruszenie ich prywatności oraz emocjonalnego spokoju. Dopiero wtedy oszuści kontaktują się z rodziną, żądając zapłaty w zamian za odzyskanie kontroli nad kontem.
Skala problemu
Chociaż w Polsce problem ten dopiero zaczyna być badany, już teraz widać, że sytuacja jest alarmująca. Z danych Washington National wynika, że w Stanach Zjednoczonych rocznie aż 2,5 miliona osób pada ofiarą kradzieży tożsamości, a proceder ten dotyczy także zmarłych. NASK podkreśla, że także w polskich realiach rodziny mogą padać ofiarą takich działań, a problem cyberprzestępczości stale rośnie.
Jak można zabezpieczyć swoje konto?
NASK zachęca do podjęcia kroków jeszcze za życia, aby zabezpieczyć swoje profile. Przykładowo, Facebook umożliwia wyznaczenie opiekuna konta oraz nadanie statusu „In memoriam”. Dzięki temu profil zyskuje specjalny status, który ogranicza możliwość interakcji z kontem, co pomaga uniknąć niechcianych działań.
Google również oferuje podobne opcje – pozwala użytkownikom wskazać zaufane osoby, które po długiej nieaktywności użytkownika mogą uzyskać dostęp do konta lub jego danych. Tego rodzaju ustawienia mogą pomóc ochronić wspomnienia oraz zapewnić spokój bliskim.
Co mogą zrobić bliscy po śmierci użytkownika?
Jeśli zmarły nie zabezpieczył swojego konta za życia, decyzja o przyszłości profilu leży w rękach jego rodziny. Bliscy mogą zgłosić administratorom portalu informację o śmierci użytkownika, przedstawiając odpowiednie dokumenty, takie jak akt zgonu lub nekrolog.
Portale społecznościowe, takie jak Facebook, oferują możliwość nadania statusu „In memoriam” lub całkowitego usunięcia konta. Proces ten trwa od 21 dni na LinkedIn do 90 dni na Facebooku, natomiast Google deklaruje usunięcie danych niemal natychmiastowo.