Skwar rozleje się po całej Europie i dotrze do Polski! " Musimy się dostosować"
Do Europy dotarła fala upałów. Kraje wysunięte bardziej na południe już szykują się na temperatury przekraczająca 40 stopni C. Upały jednak nie pominą także Polski. Kiedy będzie najgoręcej? Poznaj szczegóły.
Kolejna fala upałów w Europie
Nadchodzący weekend przyniesie południowej Europie kolejną falę upałów. Chorwacja i Włochy muszą szykować się na temperatury przekraczające 40 stopni C.
Upały będą niebezpieczne szczególnie w Chorwacji, która nieustannie mierzy się z pożarami.
-W kontynentalnej części kraju mieszkańcy odetchną przynajmniej w nocy, nad Adriatykiem jednak i one będą upalne. Musimy się dostosować, ponieważ w drugiej połowie sierpnia będziemy się mierzyć z ponadprzeciętnymi temperaturami, zwłaszcza na południu Chorwacji - mówił meteorolog Zoran Vakula, cytowany przez portal Index.
Skwar dotrze też do Polski
Zdecydowanie wyższe temperatury odnotujemy w weekend także w Polsce. W piątek, sobotę i niedzielę termometry pokażą 27-28 stopni C.
W przeważającej części kraju nie zabraknie jednak znacznego zachmurzenia. Na przejaśnienia mogą liczyć jedynie mieszkańcy wschodnich i północnych części Polski. Na wschodzie dodatkowo możliwe będą burze z opadami deszczu do 20 mm na metr kwadratowy.
Fala upałów w południa Europy dotrze do nas dopiero na początku przyszłego tygodnia.
Nie będzie tak gorąco jak we Włoszech czy Chorwacji, jednak miejscami termometry pokażą nawet 40 stopni C. Mowa o okolicach Warszawy.
W pozostałej części kraju będzie jednak “chłodniej”, a termometry pokażą od 32 do 35 stopni C.
"W nadchodzącym tygodniu pogoda będzie zmienna. Weekend ciepły, ale nie zabraknie opadów deszczu i silniejszych porywów wiatru [...]. Początek przyszłego tygodnia będzie słoneczny [...] Z każdym dniem powinno być też coraz cieplej [...]. Od środy powrócą też burze, początkowo na zachodzie kraju, a w czwartek padać i grzmieć może w całej Polsce" – przewidują synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.