Newsy

Wypoczynek na plaży pod nadzorem dronów!? Za naruszenia grożą surowe kary!

Wakacje już za rogiem, a wraz z nimi wymarzony czas wypoczynku na słonecznych plażach. Jednak w tym sezonie czeka nas pewna niespodzianka - kontrola plaż za pomocą dronów. Co kryje się za tą nową strategią?

Drony na straży

Od pewnego czasu narastają problemy z dostępem do plaż w Grecji. Ma to związek z nielegalnym ograniczaniem dostępu do wybrzeża przez prywatne firmy. Często pobierają one wysokie opłaty za korzystanie z leżaków i infrastruktury plażowej, utrudniając swobodny dostęp mieszkańcom i turystom.

Już w ubiegłym roku lokalni mieszkańcy wyszli na ulice, domagając się swobodnego dostępu do publicznych plaż. W odpowiedzi na te protesty, rząd zdecydował się na intensyfikację kontroli i wykorzystanie nowoczesnych technologii. To właśnie dlatego, jak donosi portal Balkan Insight, w tym roku greckie plaże będą monitorowane za pomocą dronów.

Nowa strategia greckiego rządu ma na celu nie tylko ochronę praw obywateli, ale również:

  • Zapewnienie przejrzystego korzystania z własności publicznej;
  • Ochronę środowiska;
  • Podnoszenie jakości produktu turystycznego;
  • Poszanowanie i bezpieczeństwo kąpiących się.

Złożona strategia

W piątek rozpoczęto pierwsze kontrole dronami na Półwyspie Chalcydyckim, gdzie odnotowano najwięcej skarg na nielegalne działania firm prywatnych. Drony umożliwiają szybkie i dokładne monitorowanie dużych obszarów, co jest kluczowe w identyfikacji i dokumentowaniu tych naruszeń.

Integralną częścią nowej strategii jest aplikacja MyCoast. Dzięki niej mieszkańcy i turyści mogą zgłaszać przypadki naruszeń, co ułatwia organom ścigania reakcję na problemy. Aplikacja ta jest dostępna za darmo i pozwala na szybkie i łatwe zgłaszanie incydentów, co z pewnością przyczyni się do skuteczniejszego egzekwowania nowych przepisów.

Surowe kary za naruszenia

Za naruszenia przepisów dotyczących swobodnego dostępu do plaż grożą surowe kary. Firmy, które ograniczają dostęp, mogą zostać ukarane grzywnami w wysokości od 2000 do 60 000 euro. W poważniejszych przypadkach grozi im nawet nakaz zawieszenia działalności. Kontrole nie ograniczają się tylko do dronów – wykorzystywane są również zdjęcia satelitarne, zeznania mieszkańców oraz kontrole na miejscu przeprowadzane we współpracy z odpowiednimi służbami.

Popularne artykuły

Co dalej z Ekipą Friza?

Do kiedy trzeba wymienić stary piec? Mieszkańcom tych województw nie zostało dużo czasu! [HARMONOGRAM]

10 najczęstszych błędów podczas stylizacji włosów