Pałac Kensington wydał oświadczenie! Chodzi o księżną Kate!
Oczy mediów z całego świata znów zwrócone są w kierunku brytyjskiej rodziny królewskiej. Wszystko za sprawą przykrych wiadomości na temat stanu zdrowia księżnej Kate. Teraz pojawiło się nowe oświadczenie Pałacu Kensington.
Raport fundacji “Early Years” bez obecności księżnej Kate
W poniedziałek przedstawiony został raport fundacji “Early Years”, którą założyła księżna Kate rok temu. Z tej okazji zorganizowano przyjęcie. Nie pojawiła się na nim jednak księżna, która, jak informują współpracownicy, była motorem napędowym przygotowywania tego raportu.
W związku z tym media zaczęły rozpytywać o to, czy Kate w ogóle powróci do życia publicznego i zawodowego. Na to pytanie odpowiedział Pałac Kensington w swoim oświadczeniu.
"Nie należy oczekiwać powrotu księżnej do pracy, dopóki nie zostanie do niej dopuszczona przez jej zespół medyczny. (...) Fundacja 'Early Years' nadal będzie odgrywać kluczową rolę w jej aktywności publicznej".
Księżna Kate cierpi na nowotwór
Księżna Walii poinformowała jakiś czas temu, że choruje na nowotwór. Choroba jest na wczesnym etapie, jednak była dla Kate ogromnym zaskoczeniem.
Oświadczenie to wydała po tym, jak media z całego świata zaczęły donosić o jej trafieniu do szpitala.
Niedługo później okazało się, że księżna przeszła poważną operację w obrębie jamy brzucha i jest poddawana chemioterapii.
Nie podano do wiadomości publicznej, na jaki nowotwór cierpi.
Księżna Kate została zmuszona do wydania oświadczenia?
Co więcej, Kate została niejako zmuszona do wydania publicznego oświadczenia, bo, jak donosi RMF FM, istniało realne niebezpieczeństwo, że informacje na temat jej zdrowia mogą zostać opublikowane.
Ktoś skontaktował się z Pałacem Kensington - oficjalną rezydencją księcia i księżnej Walii - dysponując szczegółami diagnozy księżnej, co nie pozostawiło jej innej opcji, jak tylko poinformować o swojej chorobie Brytyjczyków.
https://youtu.be/jKSss3fDY2g