Te produkty zyskają dodatkowe oznaczenie! Nowy obowiązek wkrótce w polskich sklepach!
Wiele wskazuje na to, że już niedługo w sklepach pojawią się nowe oznaczenia niektórych produktów. Jest to inicjatywa Ministerstwa Rolnictwa, która dotyczy etykiet warzyw i owoców. Poznaj szczegóły.
Flaga na warzywach i owocach
Ministerstwo Rolnictwa chce, aby owoce i warzywa były oznaczone flagą kraju, z którego pochodzą. W sklepach mają pojawić się nowe oznaczenia produktów, wyraźnie informujące za pomocą flagi, skąd dany owoc lub warzywo pochodzi.
Zmianę tę zaproponowała Koalicja Obywatelska jeszcze przed wyborami. Ma to związek z tym, że konsumenci coraz częściej chcą wiedzieć, jakiego pochodzenia jest produkt, który kupują.
Obecnie wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak potwierdził, że w resorcie trwają prace analityczno-koncepcyjne, które mają na celu wprowadzenie takich oznaczeń.
- Wprowadzenie prawnego obowiązku w zakresie wymogu oznakowania świeżych owoców i warzyw krajem pochodzenia i grafiką przedstawiającą flagę kraju pochodzenia, wymaga przeprowadzenia badania ankietowego wśród konsumentów - poinformował Michał Kołodziejczak cytowany przez portal dlahandlu.pl.
Takie rozwiązanie już obowiązuje
Warto wiedzieć, że Unia Europejska już od dawna zobowiązała kraje członkowskie do oznaczania kraju pochodzenia na produktach.
Różnica w projekcie Ministerstwa Rolnictwa polega jednak na tym, że teraz oznaczenia te (wyraźna flaga) mają być dużo bardziej widoczne.
- Jest to niezbędne dla potrzeby przeprowadzenia procesu notyfikacji Komisji Europejskiej takiego projektu prawnego - dodał minister.
Polskie produkty priorytetem
Michał Kołodziejczak podkreślił też, że dzięki nowym oznaczeniom konsumenci będą mogli z większą świadomością wybierać dostępne w sklepie produkty. Statystyki wskazują na fakt, że Polacy wolą wybierać rodzime produkty.
Jest jednak jeszcze jeden powód takiego projektu. Ma on służyć pogłębieniu współpracy sieci handlowych z krajowymi oraz lokalnymi dostawcami.
Wyraźne oznaczenie kraju pochodzenia być może skłoni większość część Polaków do kupowania lokalnie wyprodukowanych produktów. Dzięki temu w sklepach zacznie pojawiać się ich więcej, a to podniesie konkurencyjność i być może jeszcze bardziej poprawi jakość.