Dodatkowy dzień wolny w maju? Jeśli prezydent podpisze petycję, pracownicy będą mieli powody do radości
Tegoroczna majówka wypadała wyjątkowo korzystnie, a może być jeszcze lepiej! Na to wskazuje petycja, która właśnie wpłynęła do kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy. Jakie zmiany chcą wprowadzić autorzy petycji?
Majówka 2024
Data majówki w tym roku okazała się strzałem w dziesiątkę. 1 maja wypadał w środę, a 3 maja w piątek. To oznacza, że wystarczyło wziąć wolne tylko 2 maja, aby mieć pięciodniowy weekend.
Osoby, które chciały pokusić się o więcej dni wolnych, mogły wziąć zaledwie trzy dni urlopu, aby w sumie wypoczywać przez dziewięć dni.
Co ciekawe, być może na kolejną majówkę 2 maja wcale nie trzeba będzie brać wolnego. Wszystko jednak zależy od tego, czy prezydent podpisze petycję.
2 maja ustawowo wolny od pracy?
2 maja każdego roku obchodzimy Dzień Flagi. W przeciwieństwie do 1 maja (Święto Pracy) i 3 maja (Święto Konstytucji), Dzień Flagi nie jest dniem wolnym od pracy.
Petycja, która wpłynęła do prezydenta chce jednak zmienić ten stan rzeczy, a tym samym zagwarantować pracownikom gwarantowany trzydniowy weekend.
"W interesie publicznym wnoszę o rozszerzenie katalogu dni wolnych od pracy w ustawie o dniach wolnych od pracy przez wpisanie: 2 maja – Dzień Flagi jest świętem, który wyraża szacunek do polskich barw oraz symboli narodowych. Jest też częścią tzw. świąt majowych, podczas których nie tylko obchodzimy święto pracy, barw narodowych oraz Konstytucji 3 Maja, ale również spotykamy się i spędzamy ten czas w gronie rodziny i przyjaciół. Święta majowe integrują Polaków bez względu na rasę, płeć, wiek, wykształcenie, wyznanie czy pochodzenie. Dlatego warto, aby obywatele celebrowali wszystkie święta majowe razem" –czytamy w treści petycji.
To opłaci się i pracownikom i pracodawcom?
Ekonomista Marek Zuber, cytowany przez “Fakt” zwraca uwagę na fakt, że 2 maja i tak większość osób zazwyczaj nie pracuje. Część bierze wtedy urlop wypoczynkowy, ale wiele osób zaczyna “kombinować”.
Pojawiają się różne kombinacje. Jestem za tym, by skończyć z taką fikcją – twierdzi ekonomista.
Jak zauważa, podobna sytuacja dotyczy także Bożego Ciała, które zawsze wypada w czwartek. Piątek po Bożym Ciele, zdaniem eksperta, też powinien być dniem wolnym od pracy.