3 tys. kary za parkowanie przed Lidlem i Biedronką! Uważaj, gdzie stajesz!
Przed supermarketami takimi jak Lidl czy Biedronka pojawiły się niedawno ładowarki do samochodów elektrycznych. Jest to świetne ułatwienie dla osób poruszających się takimi właśnie pojazdami. Kierowcy samochodów spalinowych powinni jednak mieć się na baczności. Zaparkowanie na tym miejscu może skończyć się dotkliwą grzywną. Poznaj szczegóły.
Ładowarki do samochodów elektrycznych przed supermarketami
Sieć sklepów Lidl przoduje w umieszczaniu przed swoimi sklepami ładowarek do samochodów elektrycznych. Obecnie ma ich 60, ale do 2025 roku planuje umieścić taką ładowarkę przed każdym swoim sklepem.
Ładowarki pojawiają się także w centrach handlowych. Informuje o tym producent tych urządzeń, firma Powerdot.
Co więcej, już w lipcu bieżącego roku firma Powerdot poinformowała, że ładowarki pojawią się także przed sklepami Biedronki. Podpisano już bowiem umowę. Obie firmy zapewniają, że do końca przyszłego roku punkty ładowania pojawią się w 600 lokalizacjach przy sklepach sieci Biedronka, zarówno w dużych, jak i małych miastach.
Wysoki mandat za parkowanie w miejscu ładowania
Wiadomo już, że stacji do ładowania samochodów elektrycznych zacznie pojawiać się coraz więcej. Warto mieć więc na uwadze fakt, że samochody spalinowe mają zakaz stawania w tych miejscach.
Już teraz zdarza się, że z powodu braku miejsc parkingowych lub przez nieuwagę kierowców, samochody spalinowe zajmują miejsca przeznaczone do ładowania samochodów elektrycznych.
Takie działanie grozi jednak otrzymaniem wysokiego mandatu - nawet do 3 tysięcy zł. Co więcej, w niektórych przypadkach, kierowca będzie musiał także pokryć koszty usunięcia jego samochodu z miejsca do ładowania.
Jakie kary za parkowanie na stacji ładowania samochodów elektrycznych?
W 2021 roku wprowadzono zapisy, które pozwalają karać kierowców za parkowanie na stacjach ładowania pojazdów elektrycznych.
W przypadku niestosowania się do znaków D-18 narażamy się na mandat do 3 tys. zł. Na konto kierowcy obligatoryjnie trafi też jeden punkt karny.
Dotyczy to także kierowców samochodów elektrycznych. Miejsce do ładowania nie może być bowiem traktowane jako miejsce do parkowania. Pojazd powinien tam stać jedynie na czas ładowania.