Chińska firma ukradła logo polskiego banku?
Chińska firma zajmująca się sprzedażą sprzętu do hodowli świń zdaje się wykorzystywać logo dużego polskiego banku. Co na to właściciele logo? Podobno podjęto już stosowne działania. Czy jednak przyniosą one pozytywne skutki? Poznaj szczegóły.
Chińska firma wykorzystuje logo Banku Pekao
Bank Pekao ma w swoim logotypie charakterystycznego żubra w kolorze czerwonym. Firma z Chin, która zajmuje się sprzedażą sprzętu do hodowli świń posiada logo, które do złudzenia przypomina logo naszego rodzimego banku.
Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, chodzi o producenta sprzętu do hodowli zwierząt ShanDong Tengyue Shangqingtai Agriculture and Animal Husbandry Machinery Technology Co., Ltd.
Żubr wykorzystany w logu chińskiej firmy jest praktycznie identyczny. Co więcej, w obu logotypach wykorzystano te same odcienie kolorów czerwonego i białego.
Bank Pekao zabrał głos w sprawie logo
Przedstawiciele Banku Pekao zabrali głos w tej sprawie. Twierdzą, że już od jakiegoś czasu zdają sobie sprawę z zaistniałej sytuacji i podjęli odpowiednie kroki. Chińska firma wykorzystuje bowiem to logo od przynajmniej pięciu lat.
Według informacji, które można znaleźć na oficjalnych profilach firmy w mediach społecznościowych, chiński producent sprzętu do hodowli zwierząt zaczął identyfikować się z tym logo w 2018 roku.
Oznacza to, że Chińczycy zaczęli używać tego logo ponad rok po tym, jak stało się ono symbolem banku.
Paweł Jurek, rzecznik prasowy Banku Pekao, przekazał portalowi, że instytucja "zna sprawę" i podjęła już "odpowiednie działania". Nie ujawnił jednak szczegółów.
Charakterystyczny symbol żubra i biały napis pojawiają się zarówno na oficjalnej stronie internetowej firmy, jak i w ich mediach społecznościowych.
Jakie konsekwencje grożą za skradzione logo?
W Polsce, podobnie jak w innych krajach, znaki towarowe, w tym logo firmy, są chronione prawem. Ochrona ta wynika z prawa znakowego i prawa autorskiego.
Nie da się jednak przewidzieć, czy polski bank będzie miał jakiś wpływ na chińską firmę, która przywłaszczyła sobie jego logo. Wszystko to zależy od prawnych zawiłości w Chinach i od tego, czy respektowane będą prawa autorskie.