NFZ przeznaczy na 88 złotych na leczenie zębów na jedną osobę na rok! To stanowczo za mało!
Minister Zdrowia poinformował, że plan budżetowy zakłada przekazanie 3,3 mld zł na świadczenia stomatologiczne na NFZ. Okazuje się, że jest to stanowczo za mało. Wyjaśniamy, szczegóły.
Pieniądze z budżetu państwa
W przyszłym roku rząd przekażę ponad 3,3 mld zł na świadczenia stomatologiczne na NFZ. Oznacza to, że na jedną osobę Rząd przeznaczy 88 zł. Minister Zdrowia podkreśla, że kwota jest za mała, ponieważ ceny usług stomatologicznych są o wiele droższe.
Zgodnie z założeniem w przyszłym roku z podatku zdrowotnego do budżetu trafi ok. 153 mln zł. Podwyżki spowodują, że kwota ta będzie większa aż o 19 mld zł niż w bieżącym roku.
Według obowiązujących przepisów od 2022 r. składki zdrowotne nie mogą być odliczone od podatku. Oznacza to, że każda osoba zatrudniona na umowę o pracę przekazuje 9 % swojej pensji na zdrowie. Faktem jest jednak, że większość Polaków jest zmuszona skorzystać z prywatnych wizyt u stomatologa.
Stomatolog na NFZ
Od przyszłego roku na każdego Polaka rząd przeznaczy 88 zł na świadczenia stomatologiczne. Obecnie według obowiązujących cenników kwota ta nie starczy nawet na najtańszą plombę, za którą trzeba zapłacić 100 zł lub więcej.
Niestety większość Polaków rezygnuje z leczenia zębów na NFZ. Jest to spowodowane ogromnymi kolejkami. Ponadto nie wszystkie usługi stomatologiczne są opłacane przez Fundusz Zdrowia. Finansowane są:
- Badania diagnostyczne
- Wybrane leki i wyroby medyczne
- Środki pomocnicze
Stomatolog prywatnie
Długie kolejki oraz niepokrywanie wszystkich kosztów leczenia przez NFZ spowodowało, że większość pacjentów decyduje się na wizyty prywatne u stomatologa.
“W ciągu ostatniego półrocza poza systemem powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego Polacy najczęściej korzystali z usług stomatologa lub pracowni protetycznej (24%). Jest to jednak ogromny spadek w porównaniu do analogicznego okresu 2018 r. – wówczas prywatnie do dentysty/protetyka chodziło 43% ankietowanych.” - dentonet.pl
Niestety rosnąca inflacja jest widoczna również w gabinetach dentystycznych. Przykładowo:
“W gabinecie prywatnym, koszt usunięcia korzenia zęba zależy od cennika i średnio waha się od ok. 200 do 500 zł. Cena zabiegu wzrośnie o kilkaset złotych, jeśli lekarz zastosuje znieczulenie ogólne.” - dentystaradzi.pl