Dlaczego w maju nie powinno się brać ślubu? Skąd biorą się te wątpliwości?
Ślub w maju wydaje się być idealnym rozwiązaniem. Przyroda budzi się do życia wybuchając feerią barw i zapachów. Mimo to na forach ślubnych często pojawiają się pytania przyszłych panien młodych o to, czy bezpiecznie jest zawrzeć związek małżeński w maju. Skąd biorą się te wątpliwości?
Majowe zagrożenia
W naszej kulturze funkcjonuje wiele przesądów. Dotyczą świąt, życia codziennego, pracy, ale także wydarzeń, takich jak śluby. Utarło się, że wesele w maju przynosi pecha. Dlaczego to właśnie z tym miesiącem związanych jest najwięcej przesądów?
Idealna data
Jeden z najbardziej znanych przesądów związanych ze ślubem mówi, że nie powinno się go organizować w miesiącach, które nie posiadają w sobie litery „r”. Maj ma być pod tym względem najgorszy, bo w żadnym języku jego nazwa jej nie zawiera.
Popularne porzekadła
Niektóre dość drastyczne, przywołują wizję rychłej śmierci, skutecznie odstraszając narzeczonych np. „W maju ślub, szybki grób”; „Ślub majowy, grób gotowy”. Jest też kilka mniej groźnych przesądów „Kto w maju ślubuje, szybko żałuje”; „Maj oszukuje, gdy miłość ślubuje”.
Katolickie wierzenia
W katolicyzmie takie przekonanie łączy się ściśle z osobą Matki Boskiej. Maj jest bowiem miesiącem Maryi i uwaga wiernych powinna skupiać się wyłącznie na niej.
Celtyckie tradycje
Przeświadczenie, że związki zawarte w maju są nietrwałe i nieprawdziwe, może mieć związek z celtyckim świętem Beltane. Podczas obchodzonych na początku maja uroczystości pary, chcące wspólnie żyć, zawierały „próbne małżeństwa”. Małżonkowie mogli takie związki rozwiązać bez żadnych konsekwencji, stąd więc opinia o majowych ślubach jako nietrwałych.
Złe duchy na Ziemi
Z kolei starożytni Rzymianie obchodzili w tym miesiącu Lemuralia. Wierzyli, że wówczas na Ziemi pojawiały się złe duchy. Uroczystości weselne mogły je dodatkowo rozgniewać, do tego stopnia, że zabierały jednego z małżonków do siebie. Unikano więc zaślubin w tym miesiącu, by uniknąć rychłego zgonu.
Czas żałoby
Inna teoria głosi, że pechowość maja ma związek z okresem żałoby po upadłym powstaniu styczniowym. Wówczas śluby zostały zakazane, a tradycja mówiąca o tym, że maj jest nieszczęśliwy, pozostała.
Prozaiczne wyjaśnienia
Warto podkreślić również, że na maj przypadają komunie. To dlatego wielu osobom może zależeć na tym, aby śluby odbywały się w innych miesiącach.
Jednak bez względu na to w jakim miesiącu para postanowi wziąć ślub, narzeczeni powinni pamiętać, że to oni kreują swój związek i tylko od nich zależy, jak szczęśliwy i trwały on będzie.