Nie rozpalaj ognia i nie leż w łóżku. Przesądy związane z Wielkanocą!
Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, a dla wielu osób jest to wyjątkowy czas. W dawnych wierzeniach ludowych okres ten był uznawany wręcz za magiczny. Z tej okazji przypominamy związane z nim przesądy!
Wielkanocne przesądy
Dawne rytuały, przesądy oraz zwyczaje były związane z wiosennymi, wielkanocnymi symbolami, m.in. jajkami, wodą i chlebem. Niektóre z nich w szczątkowej formie przetrwały do dziś. Choć są dziś w wielu domach traktowane z przymrużeniem oka, warto jednak postrzegać je jako element kulturowego dziedzictwa. Oto wielkanocne przesądy które od wieków związane są z tymi świętami!
Niebezpieczny Wielki Piątek
W dawnych wierzeniach Wielki Piątek to dzień niebezpieczny, w którym złe mocne mają najłatwiejszy dostęp do człowieka. Wierzono, że tego dnia należy zabezpieczyć się przed rzuceniem uroku.
Pilnowano, by niczego nie pożyczać, nie rąbać drewna i nie używać gwoździ. Nie wolno było wykonywać ciężkich prac domowych ani robić prania - osoby, które złamią ten zakaz były skazane na brudne pranie przez cały rok, do następnej Wielkanocy.
Cudowna kąpiel
W Wielki Piątek warto za to wykąpać się o świecie w rzece lub jeziorze. Pannom wróży to urodę i powodzenie u zalotników, natomiast chorym przynosi szybki powrót do zdrowia.
Święcenie pokarmów
W Wielką Sobotę, po powrocie ze święconką, zanim wniesiono ją do izby, trzykrotnie obchodzono chatę, by zapewnić jej mieszkańcom dostatek. Pod progiem zakopywano zaś poświęconą pisankę, aby zło nie miało wstępu do domu.
Wiele zakazów
W Wielkanoc obowiązywało wiele zakazów. Nie wolno były rozpalać ognia, pracować, ani leżeć w łóżku cały dzień. Wierzono, że tego dnia trzeba koniecznie ubrać nowe ubranie. Wierzono też, że tego dnia trzeba napić się święconej wody, a uchroni to przed chorobami.
Nic nie może się zmarnować
Poświęcone jadło nie mogło się zmarnować, resztki oddawano zwierzętom domowym oraz hodowlanym, co miało im zapewnić zdrowie.
Istotna rola jajek
Bardzo wiele wróżb i przesądów wiązało się z wielkanocnymi jajkami. Śniadanie wielkanocne, podobnie jak dziś, rozpoczynano od dzielenia się jajkiem. Wierzono, że umocni to rodzinę oraz zapewni wszystkim zdrowie. Podczas świątecznego śniadania chętnie jedzono jajka z chrzanem, by „wypalić grzechy”.
Oblewanie wodą na szczęście
Wierzono, że woda lana w śmigus-dyngus ma leczniczą, magiczną moc. Uważano, że chłopiec, który oblał najwięcej panien, będzie miał pomyślny rok. Dziewczętom, które zostały sowicie skropione wodę wróżono powodzenie. Panny polewały także swoje posagi, wierząc, że pomnożą dostatek.