Z centrum miasta zniknie kilkadziesiąt automatów paczkowych!
Paczkomaty InPostu oraz automaty paczkowe należące do Allegro mają zniknąć z centrum Poznania. Nakaz usunięcia automatów paczkowych dotyczy łącznie 58 punktów (43 paczkomaty InPostu i 15 automatów należących do Allegro). Co więcej, na obie firmy została nałożona kara finansowa. Co jest przyczyną tego zamieszania?
Koniec paczkomatów InPostu i automatów od Allegro w centrum Poznania
Miejski Konserwator Zabytków przyjrzał się paczkomatom i innych urządzeniom paczkowym znajdującym się w centrum Poznania. Okazało się, że stoją tam one nielegalnie, łamiąc przepisy. W związku z tym nakazał demontaż 58 urządzeń, z czego 43 to maszyny InPostu, a 15 Allegro.
Jak informują władze Poznania, stoją one na terenach objętych ochroną konserwatorską, wbrew przepisom. Obie firmy nie miały pozwolenie na umieszczenie tam swoich automatów paczkowych. Mowa o terenie Centrum, Wildy, Jeżyc, Sołacza, Łazarza.
Miejski Konserwator Zabytków wielokrotnie był informowany przez mieszkańców o łamaniu przepisów przez InPost i Allegro. W zeszłym roku podjął więc kontrolę, której efektem jest nakaz usunięcia paczkomatów i automatów paczkowych.
Decyzja nakazująca demontaż dotyczy 15 automatów Allegro oraz 43 InPostu. Wszystkie zostały zainstalowane bez uzyskania pozwoleń na terenie objętym ochroną konserwatorską, czyli Centrum, Wildy, Jeżyc, Sołacza, Łazarza. Wraz z zawiadomieniem o kontroli zdemontowane zostały dwa urządzenia. Należy dodać, że obowiązująca ustawa o ochronie zabytków nie przewiduje procedury legalizacji – mówi Jacek Maleszka, zastępca dyrektora Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Kara finansowa dla InPostu i Allegro
Za ustawienie swoich automatów bez uzyskania odpowiedniej zgody od Konserwatora Zabytków, zarówno InPost jak i Allegro zostali ukarani karą finansową. Jeśli decyzja się uprawomocni InPost będzie zobowiązany do zapłaty 107 500 zł, a Allegro 37 500 zł na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków.
Co ciekawe, obie firmy, zdaniem Jacka Maleszka, wiedziały o konieczności uzyskania odpowiednich pozwoleń przed postawieniem swojego automatu w miejscu objętym ochroną konserwatora.
Obie firmy wiedziały, że muszą uzyskać konieczne pozwolenia, czego dowodem są m.in. dwa wydane pozwolenia Miejskiego Konserwatora Zabytków dla urządzeń InPost oraz wystąpienia Allegro z zapytaniem o możliwość lokalizacji urządzeń w konkretnych lokalizacjach na terenie osiedla Stare Miasto kilka miesięcy przed kontrolą legalności – twierdzi.