Dopłaty za dojazd rowerem do pracy! Można zarobić niezła sumę!
Walka o ekologiczne i czyste miasta wciąż trwa. W ciekawy sposób radzą sobie z tym problemem Belgowie, którzy niebawem wprowadzą ogólnokrajową „rekompensatę rowerową". Na czym ona polega? Ile można dzięki niej zarobić?
Celem ochrona środowiska
W ramach walki z coraz większym zanieczyszczeniem środowiska w miastach najczęściej stawia się na zakazy, m.in. nie wpuszczając do centrum starych samochodów. Belgowie postanowili jednak podejść do tego problemu inaczej i chcą płacić pracownikom za dojeżdżanie do miejsca pracy rowerem!
Według najnowszych danych, podanych przez dziennik „De Tijd", 11% wszystkich belgijskich pracowników dojeżdża do pracy właśnie rowerem. Natomiast 55% nadal przyjeżdża samochodem pomimo iż do pokonania mają około 5 kilometrów. Pomysł ma zatem zachęcić tych, którzy do tej pory jeszcze nie zdecydowali się na bardziej przyjazny środowisku rodzaj transportu.
Dodatek za dojazd do pracy rowerem
Porozumienie zostało zawarte w Krajowej Radzie Pracy (NAR) przez belgijskie związki zawodowe i organizacje reprezentujące pracodawców. Już od 1 maja 2023 roku każdy pracownik prywatnej firmy w Belgii będzie miał prawo ubiegać się o dodatek za dojazd do pracy rowerem.
Ile można otrzymać?
Wypłacona kwota zależy od pokonanego dystansu. Belgowie otrzymają 27 centów za każdy przejechany kilometr rowerem do pracy. Kwota rekompensaty ma być jednak ograniczona do maksymalnie 40 kilometrów dziennie, czyli do wysokości nieco ponad 10 euro (ok. 50 zł). Zakładając, że w miesiącu średnio przepracują po 21 dni roboczych, wówczas są w stanie dodatkowo zdobyć nawet około 1000 zł!
Co więcej, kwota taka zwolniona jest z podatku, a pracownik pokonujący dziennie więcej niż wspomniane 40 km na rowerze, będzie mógł starać się o wyższe dofinansowanie. Dodatek za dojazd do pracy rowerem będzie indeksowany każdego roku.
Sytuacja w Polsce
W naszym kraju pracownicy dojeżdżający do miejsca pracy na rowerze mogą liczyć raczej na symboliczne korzyści. Jedynie nieliczne firmy w ramach benefitów czasem dofinansowują zakup roweru, a także rozdają pracownikom części i akcesoria rowerowe.
Nieliczni pracodawcy zdecydowali się wesprzeć osoby dojeżdżające do pracy na rowerze bezpośrednimi dopłatami. Przykładem jest program Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, który wypłacał swoim pracownikom 70 zł dodatku, pod warunkiem, że 15 razy w ciągu miesiąca dojechali do pracy rowerem.
Czy Waszym zdaniem takie dopłaty powinny być powszechne również w naszym kraju?