Kim jest osoba z syndromem Tinderella? Coraz więcej oszukanych!
W dobie aplikacji randkowych pozornie łatwo jest znaleźć nowego partnera. Nie zawsze jednak obędzie się bez utrudnień. Jedno z nich mogą stanowić osoby z syndromem Tinderella. Kim oni są?
Syndrom Tinderella
Nazwa omawianego zjawiska powstała z połączenia angielskiego słowa „Cinderella” oznaczającego „Kopciuszek” oraz nazwy popularnej aplikacji randkowej, czyli Tindera. Jest to syndrom, który dotyka osób używających aplikacji do randkowania. Warto podkreślić, że nie jest przypisany tylko do jednej płci.
Potrafią one rozwijać relację przez dłuższy czas, a potem nic z tego nie wychodzi. Powodem jest to, że na wzór bajkowego Kopciuszka, który uciekł z balu przed północą, oni w wybranym przez siebie momencie urywają kontakt. Zazwyczaj ma to miejsce, gdy tylko wyczują, że druga strona się zaangażowała, natomiast z ich strony nie ma ochoty na kontynuowanie relacji.
Schemat działania
Nie zawsze jest łatwo rozpoznać osoby z syndromem Tinderella, lecz cechuje je pewien schemat działania. Rozpoczynają od poszukiwań interesujących osób na portalach randkowych.
Po nawiązaniu z nimi kontaktu rozpoczynają konwersację mimo, że nie zamierzają tworzyć trwałej relacji. Często prowadzą kilka rozmów równolegle, zwodząc tym samym kilka osób jednocześnie.
Cechy charakterystyczne
Osoby z syndromem Tinderella mają niesamowitą zdolność sprawiania, że druga osoba szybko się angażuje i łatwo ulega ich urokowi. Jednak nie potrafią zbudować głębszej relacji. W związku z tym wolą pozostawać w świecie wirtualnego flirtu i podrywania. Oto kilka cech, które charakteryzują przedstawicieli omawianego syndromu:
Brak pewności siebie
Dla osób z niskim poczuciem własnej wartości opisywane zachowanie jest doskonałym sposobem uniknięcia konfrontacji z rzeczywistością, której się boją. Mają głęboko zakorzenione poczucie, że niepowodzenie i kolejne rozczarowania są nieuniknione.
Czysty egoizm
Wiele osób uważa, że to ich problemy są najważniejsze. W związku z tym nie widzą problemu w nagłym urwanie relacji i kontaktu bez żadnego wytłumaczenia, które mogą wywołać u innych cierpienie.
Bycie singlem wystarczy
Często osobami z syndromem Tinderella są single, którzy nie chcą zmieniać swojego statusu. Uważają przy tym, że optymalne dla nich jest bycie niezobowiązującym singlem.
Problem z komunikacją społeczną
Problemem może również być brak umiejętności komunikowania się z otoczeniem. W skrajnych przypadkach można mówić nawet o fobiach społecznych.
Forma rozrywki
Poznawanie osób przez aplikacje randkowe dla niektórych może stanowić formę rozrywki i być bardziej podniecające niż spotykanie w rzeczywistości. Szczególnie atrakcyjna bywa nuta tajemniczości, która podkręca atmosferę.
A czy Wy spotkaliście się z osobami cierpiącymi na syndrom Tinderella?