Dyrektorzy będą rozdawać jodek potasu w szkołach?!
Okazuje się, że dyrektorzy szkół mogą uczestniczyć w procesie dystrybucji jodku potasu, o ile zajdzie taka potrzeba. Wszystko na wypadek zagrożenia radiacyjnego, które związane jest z niespokojną sytuacją wokół Zaporoskiej Elektrowni Atomowej ostrzeliwanej przez Rosjan. Szczegóły przybliżyła „Rzeczpospolita” po wywiadzie z dyrektorem biura OSKKO Markiem Pleśniarem.
Napięta sytuacja wokół Zaporowskiej Elektrowni Atomowej
Aktualne doniesienia wskazują na to, że Zaporoska Elektrownia Atomowa jest okupowana przez około 500 rosyjskich żołnierzy. Przypomnijmy, że kilkukrotnie doszło do jej ostrzeliwania. Wiązało się to z wysokim ryzykiem uszkodzenia reaktorów i uwolnienia substancji promieniotwórczych.
W sobotę pojawiły się informacje, że funkcje bezpieczeństwa elektrowni działają prawidłowo mimo wyłączenia reaktorów.
Dystrybucja jodku potasu w szkołach
Okazuje się, że Dyrektorzy szkół uczestniczą w spotkaniach, podczas których informowani są o obowiązku rozdawania jodku potasu w razie zagrożenia.
Nieoficjalne informacje wskazują, że będą oni mieli 6 godzin na dystrybucję od momentu ogłoszenia alarmu.
Natomiast Warszawski Ratusz informuje, że szykowane są dzielnicowe punkty dystrybucji oraz koordynatorzy, którzy mają funkcjonować w przypadku zagrożenia.
Dystrybucja jodku potasu rozpocznie się po wydaniu oficjalnego rozporządzenia przez wojewodę.
Urząd dodaje jednak, że w oparciu o informacje administracji rządowej „ryzyko wystąpienia zdarzenia radiacyjnego jest minimalne”.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podkreśla, że sytuacja jest kontrolowana i obserwowana przez Polską Agencję Atomistyki.
Przypomnijmy, że w poniedziałek pojawiły się informacje o przekazaniu jodku potasu do komend straży pożarnej w całej Polsce. Zaznaczono jednak, że są to standardowe procedury.
Jodek potasu - Resort uspokaja
Jodek potasu jest substancją, która wykazuje działanie blokujące wchłanianie radioaktywnego jodu-131.
Jodek potasu ma także zastosowanie jako środek wykrztuśny oraz wspomagający leczenie niektórych urazów.
MSWiA uspokaja Polaków i informuje, że odpowiednia ilość jodku potasu jest zabezpieczona dla każdego obywatela Polski.
Apeluje również, aby nie zażywać substancji na własną rękę.