Rząd zmienia zdanie w sprawie nauczania zdalnego!
Wraz z nadejściem pierwszych tygodni szkoły za oknem z dnia na dzień robi się coraz chłodniej. Nic więc dziwnego w tym, że ewentualny kryzys energetyczny staje się tematem numer jeden wśród nauczycieli i rodziców. Drastyczne podwyżki cen za ogrzewanie i niedostatek opału skłaniają do zastanowienia się nad tym, czy konieczne będzie w tym okresie jesienno-zimowym przejście na nauczanie zdalne w szkołach, których nie będzie stać na opłaty za ogrzewanie. Jednak co na to Ministerstwo Edukacji i Nauki?
Ustawa o nauczaniu zdalnym z 1 września 2022 roku
1 września w życie weszła ustawa, która przewiduje, że dyrektor szkoły może zarządzić przejście na naukę zdalną w przypadku, gdy dojdzie do zdarzeń nadzwyczajnych: powodzi, wichury, zalania szkoły lub wzrostu zachorowań na COVID-19.
Wiele osób uznało, że ustawa ta dotyczyć będzie także sytuacji, gdy szkoła nie zostanie ogrzana z powodu kryzysu energetycznego. Okazuje się jednak, że Ministerstwo Edukacji i Nauki stanowczo zaprzecza, aby brak ogrzewania miał być przyczyną przejścia na naukę zdalną.
Brak możliwości ogrzania szkoły nie jest powodem do nauki zdalnej
Ministerstwo Edukacji i Nauki zaprzecza, aby wyżej wspomniana ustawa przewidywała możliwość przejścia na nauczanie zdalne z powodu braku możliwości ogrzania szkoły.
"Nie widzimy przesłanek do tego, aby organy prowadzące rezygnowały ze stacjonarnego funkcjonowania placówek w związku ze wzrostem cen energii czy brakiem opału". - czytamy na stronie rządowej.
W komunikacie wystosowanym przez Ministerstwo Edukacji i Nauki zaznaczono także, że od 2003 roku istnieją przepisy mówiące o możliwości zawieszenia zajęć z powodu niskich temperatur, jednak nie mogą one być pretekstem do rezygnacji szkoły ze swoich obowiązków.
"Przepisy o możliwości zawieszenia zajęć na czas oznaczony odnoszące się do niskich temperatur lub zdarzeń, które mogą zagrozić zdrowiu uczniów, funkcjonują od 2003 r. Regulują sytuacje nieprzewidziane, o charakterze losowym, natomiast nie zwalniają i nie mogą być pretekstem dla organu prowadzącego do rezygnacji z obowiązków określonych w przepisach prawa". - brzmi komunikat.
Dodano też, że nie będzie możliwości przejścia na nauczanie zdalne jeśli jedynym tego powodem jest brak możliwości ogrzania budynku. “W takich sytuacjach opracowano szereg rozwiązań tzw. osłonowych, które mają pomóc dyrektorowi i placówce.”