Dodatek węglowy: Rząd zaostrzy przepisy!?
Przypomnijmy, że 17 sierpnia 2022 rozpoczął się nabór wniosków o dodatek węglowy. Urzędy rozpoczęli weryfikację i alarmują, że Polacy stosują różne sposoby na wyłudzanie większych sum pieniędzy niż oferowane przez rząd 3000 złotych. W związku tym rząd pracuje nad projektem, który ma uszczelnić przepisy, gdyż okazało się jak dużo luk znajduje się w przepisach.
Jak Polacy oszukują na dodatku węglowym?
Polacy znaleźli jednak lukę w przepisach o dodatku węglowym i chcą pobierać wyższe kwoty. Procederowi temu sprzyja fakt, że Ministerstwo ani gminy nie mają odpowiednich narzędzi weryfikujących.
Aby ubiegać się o dodatek należy jedynie dokonać zgłoszenia źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB).
Obywatele, którzy chcą uzyskać większe kwoty, dzielą swoje gospodarstwo domowe na mniejsze części.
Urzędnicy informują, że w ostatnim czasie pojawiło się masowe zjawisko „powstawania” nowych gospodarstw domowych.
Na przykład małżonkowie posiadają dwie nieruchomości i wnioskują o dodatek na każdą z nich, sugerując przy tym, że pozostają w faktycznej separacji.
Mieszkańcy jednego z polskich miast złożyli 3 osobne deklaracje CEEB, mimo że są braćmi, mieszkaj pod jednym dachem oraz mają wspólne źródło ciepła. Zamysłem mężczyzn było otrzymanie 9 tysięcy złotych zamiast 3 tysięcy złotych!
Portal „Prawo.pl” podaje, że dochodzi do następujących sytuacji. W jednym domu mieszkają rodzice z czwórką dzieci. Rodzina taka składa pięć wniosków o dodatek węglowy, dzieląc swoje gospodarstwo na mniejsze części, mimo że mają wspólne źródło ciepła. Wniosek składa matka z ojcem oraz 4 osobne wnioski składają dzieci. Taki proceder pozwala na uzyskanie aż 15 tysięcy złotych wsparcia w ramach dodatku węglowego.
Polacy masowo edytują deklarację o głównym źródle ciepła (CEEB)!
Urzędnicy zaobserwowali także masowe zjawisko związane z edytowaniem deklaracji CEEB.
Polacy złożyli już swoje dokumenty do Centralnej Bazy Emisyjności Budynków, a po ogłoszeniu przez rząd przyznawania dodatku węglowego postanowili je edytować.
Informacje przedstawione we wniosku o wypłatę dodatku węglowego składa się pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, mimo tego Polacy masowo zmieniają deklarację, aby dostać 3000 złotych dodatku.
W dokumentach zmieniają informację o swoim głównym źródle ciepła.
Obywatele czują się bezkarni! Gminy nie mają narzędzi!
Urzędnicy zwracają uwagę, że nie mają odpowiednich narzędzi weryfikujących. Podkreślają, że jedynym wymaganym dokumentem jest złożenie deklaracji CEEB.
Apelują o uszczelnienie przepisów poprzez obowiązek okazywania deklaracji PIT. Przepis ten pozwoliłby na weryfikacje samodzielności gospodarowania dorosłych dzieci w niektórych gospodarstwach domowych.
Rząd uszczelni przepisy?
Urzędnicy weryfikujący wnioski o dodatek węglowy informują, że problem oszustw jest bardzo duży.
„Dziennik Gazeta Prawna” informuje, że w najbliższym czasie mają pojawić się poprawki dotyczące zasad wypłaty dodatkowego świadczenia. Temat ten będzie omawiany w ramach prac parlamentarnych nad dopłatami do kolejnych paliw.
Portal donosi, że system wypłacania środków ma być uszczelniony.
Ponadto gminy weryfikujące wnioski miałyby na procedury więcej czasu. Przypomnijmy, że obecnie wypłata powinna nastąpić do 30 dni od dnia złożenia wniosku o dopłatę.