W sklepach może zabraknąć jajek? Branża alarmuje
Hodowcy biją na alarm. Do listy produktów, których ceny drastycznie wzrosły musimy obecnie doliczyć też paszę do żywienia zwierząt hodowlanych. Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz ostrzega więc, że już niedługo wpłynie to na ceny między innymi jajek. O ile podrożeje ten podstawowy produkt? Eksperci nie są w tej kwestii optymistyczni.
Jaja podrożeją w okresie jesienno-zimowym
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz zwraca uwagę na fakt, że już w trakcie nadchodzącej jesieni i zimy jaja znacznie podrożeją w Polsce i Europie. Będzie to skutkiem obserwowanego obecnie spadku bazy produkcyjnej, czyli pogłowia kur nieśnych — pisze PortalSpożywczy.pl.
Natomiast przyczyną tego niedoboru są znaczne podwyżki cen paszy dla zwierząt, która nastąpiła na skutek wojny rozpętane przez Rosję w Ukrainie, która była ogromnym dostawcą zbóż, jak i samych jajek.
– W ostatnich tygodniach niechęć hodowców do uzupełniania stad przybrała na sile w sposób nieoglądany w naszym kraju od kilkunastu lat. Szacujemy, że od początku roku baza produkcji jaj zmniejszyła się już o około 10 procent i nadal dynamicznie maleje – mówi Mariusz Szymyślik z KIPDiP cytowany przez serwis PortalSpożywczy.pl.
Okazuje się więc, że już niedługo zarówno w Polsce, jak i w Europie ceny jajek mogą niekontrolowanie wzrastać. Eksperci mówią nawet o kilkudziesięcioprocentowych podwyżkach.
Od lutego do czerwca tego roku, w Niemczech wyprodukowano o 38 proc. mniej piskląt niosek niż w takim samym okresie rok wcześniej, we Włoszech o 47 proc. mniej, w Holandii o 11 proc. mniej, a na Węgrzech o 23 proc. Mniej. - wynika z danych zgromadzonych przez Krajową Izbę Producentów Drobiu i Pasz.
- Podobne strategie hodowców kur w większości liczących się w produkcji jaj krajów nie napawają optymizmem. Jeśli dodamy do tego problemy Ukrainy, jednego z największych na świecie eksporterów jaj, to możemy mieć obawy dotyczące miesięcy kończących rok 2022 – twierdzi dyrektor Szymyślik.