Newsy

Koniec Ekipy to koniec ogromnych zarobków? Kurczy się majątek Friza

Osoby, które choć trochę śledzą to, co obecnie popularne jest wśród dzieci w Internecie z pewnością kojarzą Friza, czyli Karola Wiśniewskiego oraz jego projekt Ekipa. Projekt ten właśnie się zakończył i każdy z członków popularnej youtubowej Ekipy poszedł w swoją stronę. To z kolei wpłynęło na wartość akcji spółki na giełdzie.

Sukces Ekipy

Ekipa stworzona przez Friza, czyli Karola Wiśniewskiego stała się idolem dzieci i nastolatków. W jej skład wchodzili Friz, Wersow (dziewczyna Friza), Wujek Łuki (menedżer), Murcix, Poczciwy Krzuchy, Patec, Tromba, Macysia,  Mini Majk, Nowciax, Fusia i Paulina Kozłowska. 

Ekipa osiągnęła ogromną popularność w sieci. Później postanowiła wejść na rynek ze swoimi lodami i innymi gadżetami. Spółka weszła także na giełdę, a jej wartość znacznie wzrosła.

Obecnie jednak Friz postanowił zakończyć ten projekt. Każdy z youtuberów biorący w nim udział zyskał ogromną rozpoznawalność i będzie kontynuował swoje działania na własną rękę. 

Jednak po ogłoszeniu zakończenia projektu Ekipy wartość spółki mocno spadła. 

 

Akcje Ekipy spadają

Akcje Ekipy były bardzo drogie od samego początku. Niestety, wysokie wyceny spadły tak szybko, jak wrastały. Początkowo spółka była na giełdzie wyceniana na 300 milionów złotych. Przez ostatnie trzy miesiące jej wartość spadła jednak o połowę. Obecnie wynosi 170 milionów złotych.

Karol Wiśniewski posiada najwięcej udziałów w spółce - 41%. Jego majątek więc także się skurczył. Eksperci szacują, że Friz stracił ponad 50 milionów złotych w związku ze spadkiem wartości spółki.

Okazuje się też, że obecnie jedna akcja Ekipy jest obecnie warta niewiele więcej, niż wypuszczone przez nich lody. Aby ją nabyć wystarczy zapłacić około 4,5 zł.

Czego brakowało Ekipie, aby utrzymać wysokie ceny akcji? 

— Ekipa była projektem skierowanym głównie do inwestorów młodego pokolenia, którzy stanowili również największą rzeszę odbiorców treści tworzonych przez członków grupy. Poważni inwestorzy instytucjonalni są zainteresowani przede wszystkim płynnością akcji oraz długoterminowym uzasadnieniem fundamentalnym podjętej inwestycji. W tym przypadku zdaje się, że brakuje obu tych czynników — komentuje Maciej Kietliński, analityk domu maklerskiego XTB.

Popularne artykuły

Czy Pracodawca może obniżyć Twoją wypłatę w związku z koronawirusem?

Jak sprawić, aby świeczki paliły się dłużej?

Wracasz z długiego urlopu? Koniecznie spuść wodę w toalecie – oto dlaczego!