Newsy

Cena drewna kilkaset procent w górę! Popyt wzrósł sześciokrotnie!

W związku z rosnącym deficytem węgla i gazu Polacy szukają zamiennego sposobu na ogrzewanie swoich domów. Jednym z nich jest palenie drewnem. Sprawa nie jest jednak tak oczywista, gdyż jego ceny wzrosły o kilkaset procent, a palenie nim w niektórych rejonach Polski jest zakazane. Sprawie przyjrzeli się dziennikarze magazynu „Polska i Świat”.

 

Ceny drewna o kilkaset procent w górę!

Okazuje się, że w związku z ustawą antysmogową wiele osób wymieniło swoje piece węglowe na piece opalane drewnem. Są teraz rozczarowani z uwagi, że rząd nie oferuje dopłat na ten surowiec, a jego ceny drastycznie poszybowały w górę.

Mieszkaniec Polski w wywiadzie zdradza, że zakup innowacyjnego i niskoemisyjnego pieca na drewno kosztował go 10 tysięcy złotych.

Okazuje się, że pobyt na drewno wzrósł w ostatnim czasie sześciokrotnie.  W związku z tym ceny surowca są kilkaset procent wyższe. Obecnie ceny drewna sięgają nawet 900 złotych.

„Spaliłem około 15 metrów drewna. Przy różnicy 200 złotych muszę dołożyć 3000 złotych do drewna” – mówi rozmówca.

 

Wiele punktów oferuje już tylko świeże drewno

Popyt na drewno jest bardzo duży. Sprzedawcy informują, że zapasy, które miały być sprzedawane w listopadzie i grudniu już zniknęły z magazynów. Obecnie w wielu punkach sprzedażowych nie kupimy już 2/3-letniego drewna. Dostępny jest jedynie świeży surowiec.

Do sprawy palenia świeżym drewnem odniósł się prof. Jarosław Szaban:

„Świeże drewno do palenia się nie nadaje, bo jest nieefektywne i nieekologiczne. - Część energii zawartej w drewnie jest zużywana na to, żeby wodę z drewna wygotować. O połowę spada wartość energetyczna drewna mokrego”.

Surowca brakuje przez zakaz importu z Rosji i Białorusi. Ponadto klienci narzekają na wysokie marże u pośredników.

Natomiast przedstawiciele Lasów Państwowych wyjaśniają, że nie „mogą reagować na popyt, tylko reagują na potrzeby przyrodnicze”.

 

Zakaz palenia drewnem w Polsce

Należy także przypomnieć, że palenie drewnem w niektórych rejonach Polski jest zakazane. Jednym z takich miast jest Kraków. Obowiązuje w nim całoroczny zakaz.

W innych miastach ograniczenia dotyczą tylko tak zwanych "dni smogowych".

 

 

Polskie drewno sprzedawane za granicą

Okazuje się, że surowiec eksportowany jest z Polski w sposób niekontrolowany. Pośrednicy skupują je i wysyłają do Chin.

Michał Gzowski z Lasów Państwowych wyjaśnia, że „drewno, które jest eksportowane poza granice państwa, także poza granice Unii Europejskiej, eksportowane jest przez prywatnych przedsiębiorców, którzy kupują drewno także od Lasów Państwowych”.

Popularne artykuły

Uratuj swój DYWAN przed PLAMAMI!

Dlaczego warto jeść pistacje?

Te rośliny nie lubią słońca, lepiej szybko zdejmij je z parapetu!