Śmierć dziecka w samochodzie. Mama o nim zapomniała, był tam kilka godzin…
Wstrząsająca wiadomość o śmierci dziecka w rozgrzanym samochodzie obiegła polskie media. Matka zostawiła swojego półtorarocznego synka w aucie i poszła do pracy. Chłopie nie przeżył.
Nie żyje półtoraroczny chłopczyk
Tragedia rozegrała się w Szczecinie. 38-letnia kobieta rano odwiozła starsze dziecko do przedszkola i sama udała się do pracy. Po ośmiu godzinach, przed 17 udała się do żłobka, skąd chciała odebrać swoje młodsze dziecko. Na miejscu okazało się, że dziecka nie było w tym dniu w placówce. Wystraszona kobieta pobiegła do auta, gdzie na tylnym siedzeniu znalazła półtorarocznego synka nie dającego oznak życia.
Na miejsce zostało wezwane pogotowie, jednak nie udało się uratować życia dziecka. Chłopiec zmarł prawdopodobnie z przegrzania. W tym dniu w Szczecinie temperatura powietrza osiągała 27 stopni Celsjusza.
„Na miejsce zostali wezwani ratownicy, którzy podjęli próbę reanimacji. Niestety chłopiec nie dawał już oznak życia”- podało RMF FM.
Śledztwo w sprawie
Kobieta tłumaczyła, że zapomniała, że nie odwiozła młodszego synka do żłobka. Sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Szczecinie, jednak jak poinformowała Rzeczniczka, aktualnie nie może udzielać szczegółowych informacji w tej kwestii.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, szczegółowe informacje zostaną podane prawdopodobnie w czwartek.
Aktualnie śledczy pracują nad ustaleniem przyczyny śmierci dziecka, czy rzeczywiście półtoraroczny chłopiec nie żyje w wyniku przegrzania w aucie.
O tym, by nie zostawiać dzieci w aucie, nawet na kilka minut ostrzegamy już od dłuższego czasu. W zamkniętym samochodzie pozostawionym na słońcu temperatura osiąga nawet do 90 stopni Celsjusza. Warto pamiętać, że ciało dziecka nagrzewa się kilkukrotnie szybciej niż organizm dorosłego człowieka. Dlatego nie należy zostawiać dzieci, osób starszych oraz zwierząt w samochodzie podczas upałów. Nawet kilka minut w tak rozgrzanym aucie może doprowadzić do tragedii.
Policja alarmuje, żeby w czasie upałów absolutnie nie pozostawiać w aucie: dzieci, osób starszych oraz zwierząt, nawet na kilka minut. W tym czasie dochodzi do nagrzania wnętrza pojazdu do temperatury zagrażającej życiu.
Widząc zagrożenie, nie bądźmy obojętni i poinformujmy o wszystkim policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112" – alarmuje Policja.