Atak nożownika pod siedzibą Orlenu! 42-latek schwytany
Dziś nad ranem pod siedzibą PKN Orlen w Płocku pojawił się nożownik, który zaatakował mężczyznę! Z informacji podanych przez RMF FM wynika, że napastnik miał w samochodzie broń krótką i dwa granaty (prawdopodobnie hukowe). Jak przebiegał ten dramatyczny atak?
Nożownik w siedzibie PKN Orlen
RMF FM opisało sytuację, która miała miejsce dziś około godziny 5:00 rano. Pod siedzibę PKN Orlen w Płocku miał podjechać samochód, z którego wyszedł mężczyzna, podszedł do ochroniarza stojącego pod bramą siedziby i zaatakował go nożem.
Rannemu mężczyźnie na pomoc ruszyli pozostali ochroniarze i obezwładnili 42-letniego napastnika.
Media donoszą, że napastnik w momencie ataku miał twierdzić, że wykonuje rozkazy ponieważ jest żołnierzem sił specjalnych. "W jego samochodzie znaleziono broń krótką, a także dwa granaty - prawdopodobnie hukowe" - czytamy.
Jak na razie policja nie odniosła się do tego zajścia, jednak głos w sprawie zabrał PKN Orlen. Potwierdził medialne doniesienia.
PKN Orlen skomentował zajście
W komunikacie wystosowanym przez PKN Orlen możemy przeczytać, że do takiego zajścia rzeczywiście doszło. Miało to miejsce przed wejściem na teren zakładu. Ranny pracownik otrzymał niezbędną pomoc, a odpowiednie organy ścigania wyjaśniają sprawę.
"Potwierdzamy, że dzisiaj w godzinach porannych doszło do incydentu, w wyniku którego ranny został pracownik ORLEN Ochrony. Poszkodowanemu niezwłocznie udzielono pomocy, służby Koncernu zadziałały zgodnie z procedurami. Do zdarzenia doszło poza terenem Zakładu Produkcyjnego PKN ORLEN w Płocku. Obecnie odpowiednie organy ścigania prowadzą działania wyjaśniające. PKN ORLEN jest w kontakcie z rodziną poszkodowanego pracownika ORLEN Ochrony" - czytamy w komunikacie firmy.