Dlaczego nie wypada mówić "smacznego"?
Utarło się przekonanie, że powiedzenie komuś „smacznego” jest miłym i kulturalnym zwyczajem. Dla wielu Polaków jest czymś naturalnym. Okazuje się jednak, że według etykiety savoir-vivre jest zupełnie inaczej. Komu wypada życzyć „smacznego” ? W jakich sytuacjach? Kiedy nie powinno się tego robić?
Według zasad savoir-vivre mówienie „smacznego” jest zbędną czynnością. W niektórych przypadkach może być nawet uważane za niekulturalne.
Życząc smacznego sugerujemy, że posiłek wcale nie jest smaczny. Możemy również wprowadzić osobę jedzącą w zakłopotanie.
Kto może życzyć „smacznego”?
Etykieta przewiduje używanie zwrotu „smacznego” wyłącznie, gdy sami przygotowaliśmy posiłek. Sformułowanie to powinno być wypowiadane jedynie przez autora dania/kucharza.
Kiedy zwrot „smacznego” staje się nietaktowny?
Oczywiście zwrot „smacznego” nie musi zniknąć na stałe z naszego słownika, mimo że uważany jest za zbędny. Warto jednak zwrócić uwagę na okoliczności jego używania.
Są pewne sytuacje, w których sformułowanie to może być nieodpowiednie i nietaktowne. Kto i w jakiej sytuacji nie powinien życzyć „smacznego”?
- Zaproszeni na poczęstunek goście nie powinni życzyć pozostałym „smacznego”. Jest to uważane na gafę i nietakt. Jeśli ktoś zaprasza nas na kolację i my życzymy mu "smacznego", to poddajemy w wątpliwość jej czy jego kulinarne starania i zdolności;
- „Smacznego” nie powinien życzyć gospodarz, jeśli nie jest on autorem dania. Gospodyni również nie powinna wypowiadać tego zwrotu. Zasady savoir-vivre dopuszczają jednak taką ewentualność;
- Jeśli kobieta przyrządziła danie, to mężczyzna nie powinien życzyć „smacznego”;
- Wypowiedzenie „smacznego” przez dzieci gospodyni uważane jest za nietakt. Może sugerować niskie zdolności kulinarne matki;
- Zwrotu tego nie powinni także używać goście restauracji. Życzenie „smacznego” w lokalu gastronomicznym może wzbudzać niepokój i obawę, że posiłek nie jest smaczny.
W jakiej sytuacji bezwzględnie NIE MÓWIĆ smacznego?
Zwrotu „smacznego” nie wolno kierować do osoby, która jest w trakcie spożywania posiłku. Etykieta wskazuje, że jest to obraźliwe i uważne za przejaw złego wychowania.
Jedząca osoba może czuć się zakłopotana i mieć trudności z odpowiedzeniem z pełnymi ustami. Stawiamy taką osobę w bardzo niezręcznej sytuacji, ponieważ wie, że należałoby podziękować, ale pamięta również o tym, że nie wolno mówić z pełną buzią.