Newsy

Obywatele Rosji utknęli w Tajlandii. Dlaczego nie mogą wrócić do domu?

Tysiące obywateli  Rosji utknęło w Tajlandii. Nałożone przez Zachód sankcje spowodowały, że do Rosji nie latają praktycznie żadne linie lotnicze, dodatkowo obywatele tego kraju mają poważny problem z korzystaniem z kart kredytowych.

Zamożni Rosjanie są największą jak dotąd d grupą turystów spędzających wakacje w Tajlandii. W roku 2019 kraj ten został odwiedzony przez  1,4 miliona Rosjan. Tylko w grudniu roku 2021 na wyspie Phuket wypoczywało ich tam aż 17 tysięcy. Nic dziwnego, że tamtejsze restauracje i bary oferują menu pisane cyrylicą, a w lokalach obok tajskich dań można zjeść pielmieni i barszcz.

Turyści z Rosji, którzy na początku inwazji na Ukrainę wypoczywali w Tajlandii, utknęli w tym kraju. Według TAT (Urząd Turystyki Tajlandii) na wyspie Phuket obecnie przebywa 3100 Rosjan, a ponad 2000 na Samui. Poza tym Rosjanie przebywają także w prowincji Krabi, nad zatoką Phang  Nga i w Bankoku. BBC podaje, że największym problemem jest dla nich obecnie brak gotówki. Wszystko przez sankcje, w związku z którymi Visa i MasterCard zawiesiły usługi finansowe w Rosji.

Tylko nieliczne  hotele pozwalają zakwaterowanym Rosjanom zostać w pokojach, licząc na to, że uregulują dług, gdy tylko będzie to możliwe. Nie wszyscy turyści mają jednak tyle szczęścia, chociaż władze próbują pomóc im znaleźć alternatywne, tanie zakwaterowanie to niektórzy muszą spać na plażach bądź w kościołach.

Z rozmów, które z turystami przeprowadziło CBS News możemy dowiedzieć się, że początkowo nie chcieli wracać do swojego kraju w obawie o swoje  bezpieczeństwo. Szybko jednak okazało się, że boleśnie odczuli sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone z dala od domu. Rosjanie boją się, czują się niepewnie, nie wiedzą czego mogą się spodziewać zarówno na miejscu jak i po powrocie do kraju. Niektórzy z nich dysponują jeszcze jakimiś pieniędzmi, pozostali nie mają nawet pieniędzy na jedzenie.

Tajlandzkie władze oraz ambasada rosyjska szukają sposobów na odesłanie turystów do ich domów. Póki, co ich wizy zostały przedłużone o 30 dni bez dodatkowych opłat. Jednak sytuacja jest na tyle skomplikowana, że może potrwać nawet dwa tygodnie. Wszystko dlatego, że nieliczne linie lotnicze, które latają do Rosji, nie wylatują z Tajlandii lecz z lokalizacji na Bliskim Wschodzie. Unieruchomionym turystom szuka się wiec najpierw lotów z Tajlandii do tych krajów, by stamtąd wyruszyli dopiero w drogę do domu.

Popularne artykuły

Mandat przy cofaniu? Można dostać nawet 1500 zł!

Co dalej z 14. emeryturą? Kaczyński zapowiada zmiany

Ten napój sprawi, że twoja wątroba się oczyści i zacznie szybciej metabolizować tłuszcz