Z Rossmanna znikną rosyjskie produkty. Sieć odcina się od polityki agresora.
Trwa kolejny dzień wojny na Ukrainie. Armia jest nieugięta, dzielnie odpiera ataki rosyjskich agresorów. Obywatele z różnych zakątków świata wyrażają swoje wsparcie, solidaryzują się z zaatakowanym ukraińskim narodem. Organizowane są zbiórki żywności, leków, odzieży. Można dołączyć także do zbiórek pieniężnych. W wielu krajach organizowane są manifestacje wyrażające sprzeciw wobec agresji W. Putina. Teraz do akcji dołączają sklepy spożywcze, budowlane i kosmetyczne w Polsce.
Sklepy bojkotują rosyjskie produkty!
Na akt solidarności z Ukrainą zdecydowały się również stacjonarne oraz internetowe sieci sklepowe. W związku z rosyjską agresją na Ukrainie wielu handlowców zachęca do zdejmowania z polskich półek sklepowych rosyjskich i białoruskich produktów. Jest to wyraz sprzeciwu wobec polityki agresora.
Informowaliśmy już o tym, że na wycofanie importowanych produktów zdecydowała się sieć marketów budowlanych Hipper.pl
Do akcji bojkotowania importowanych produktów przyłączyła się również spożywcza sieć Netto.
Do akcji solidarnościowej dołączyła także firma Lisek, która oferuje błyskawiczną dostawę produktów spożywczych i artykułów dziecięcych. Swoje usługi oferują m. in. w Warszawie.
Portal wiadomoscihandlowe.pl informuje, że również sklepy internetowe bojkotują rosyjskie produkty. Do akcji przyłączył się internetowy sklep z produktami spożywczymi Barbora.
Z Rossmanna znika wiele produktów
Do akcji przyłączyła się również sieć drogerii Rossmann. Ze sklepowych półek znikną kosmetyki i inne artykuły wyprodukowane w Rosji. Agata Nowakowska, rzeczniczka prasowa sieci Rossmann wyjaśnia, że klienci sieci chcą mieć pewność, że nie wspierają w żaden sposób rosyjskiej agresji.
"Firma Rossmann nie chce w żaden sposób wspierać producentów z Rosji, których podatki - zasilając rosyjski budżet - mogą być również przeznaczane na cele związane z atakiem na Ukrainę" – czytamy w oświadczeniu sieci Rossmann.
Ze sklepowych półek mają zniknąć 52 produkty wyprodukowane bezpośrednio w Rosji oraz 101 produktów polskiego dystrybutora Natura Siberica LTD.
Rossman pomaga Ukraińcom
W związku z krytyczną sytuacją uchodźców z Ukrainy sieć zdecydowała się na pomoc. Firma chce realnie wesprzeć potrzebujących poprzez przekazywanie niezbędnych produktów higienicznych i żywnościowych.
Okazuje się, że Rossmann przekaże na początku marca Caritasowi Gliwice produkty o wartości 28 tysięcy złotych.
Ponadto firma przygotowuje zamówienia dla Polskiego Czerwonego Krzyżan i Caritas Polska. Każda z tych organizacji otrzyma artykuły o wartości 25 tysięcy złotych.
„Na prośbę łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego zrezygnowaliśmy z marży na kupione przez urząd artykuły do paczek dla uchodźców. Jeszcze dzisiaj wyślemy bezpośrednio na granicę w Medyce i Dorohusku palety z pieluchami i słoiczkami z jedzeniem dla dzieci” – przedstawiciele sieci dodają w opublikowanym w sieci oświadczeniu.
Ty też masz wybór!
Do bojkotowania rosyjskich produktów zachęca także Federacja Konsumentów. Okazuje się, że każdy na własną rękę może zrezygnować z zakupu rosyjskiego lub białoruskiego produktu. Klienci mogą poznać je po kodzie kreskowym.
Kody produktów z Rosji rozpoczynają się od numeru 460 do 469.
Kody białoruskich artykułów zaczynają się od 481.
Na polskim rynku znajduje się wiele firm mających rosyjski kapitał. Portal Wirtualne Media poinformował, że w Polsce działają aktualnie 982 spółki, w których jednym z udziałowców jest rosyjska firma lub osoba fizyczna będąca obywatelem Rosji.