Dlaczego lekarze chodzą w drewniakach?
Ten specyficzny rodzaj obuwia można spotkać na stopach lekarzy, pielęgniarek i innych pracowników szpitala. Dowiedz się, dlaczego pracownicy służby zdrowia chodzą w drewniakach.
Czy drewniaki są zdrowe?
Drewniaki, nazywane też chodakami lub trepami, powszechnie uznawane jest za niewygodne i szkodliwe dla zdrowia stóp. Przede wszystkim ze względu na twardość i toporną budowę. Czy tak jest w rzeczywistości? Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna!
Te buty są zdrowe, wygodne i bezpieczne!
Drewniaki, dzięki sprężynie umieszczonej pomiędzy warstwami podeszwy, doskonale współpracują ze stopą. Niwelują mikrowstrząsy, a dzięki optymalnemu wyprofilowaniu podeszwy zmniejszają przenoszenie przeciążeń na kręgosłup. Oprócz tego dostosowują się do wymagań stopy, poprzez wzmocnienie jej mięśni oraz skorygowanie ewentualnych zniekształceń.
Drewniaki wykonane są ze skóry i drewna, czyli materiałów, które dają skórze stopy doskonałe środowisko. Mają właściwości higroskopijne, czyli bardzo szybko pochłaniają wilgoć (pot stopy), a następnie szybko ją oddają, po skończeniu używania. Dzięki temu stopy się nie odparzają. Ich wyściółka jest wykonana z tworzywa antypoślizgowego, a cholewki z miękkiej skóry. Zapobiegają ślizganiu i nie podrażniają skóry. Oprócz tego można łatwo i skutecznie je wyczyścić.
Obuwie medyczne
Każdy z nas na pewno zauważył, że personel szpitali i przychodni chodzi w charakterystycznym medycznym obuwiu. Najczęściej są to klapki albo specyficzne drewniaki. Dlaczego przedstawiciele służby zdrowia tak chętnie je noszą?
Dlaczego lekarze i pielęgniarki chodzą w drewniakach?
Drewniaki polecane są przede wszystkim osobom, których stopy na co dzień poddawane są znacznym obciążeniom. To wygodne buty, w których bez problemu wytrzyma się wiele godzin pracy stojącej i chodzącej.
Z tego powodu to właśnie przedstawiciele służby zdrowia, lekarze i pielęgniarki tak często je noszą. Lekarze i pielęgniarki, pracujący po kilkanaście godzin na nogach, po prostu nie wyobrażają sobie innych butów w pracy niż drewniaki.
Z tego powodu ich wizerunek od lat, poza białymi fartuchami i stetoskopem zawieszonym na szyi, wiąże się właśnie z takimi butami.