Katarzyna Nosowska komentuje "Sylwestra Marzeń z Dwójką". Fani rozbawieni!
Tegoroczny Sylwester organizowany przez Telewizję Polską odbył się w Zakopanem. Na sylwestrowej scenie zaprezentowało się ponad 30 artystów zarówno z Polski, jak i zagranicy. Impreza odbyła się pod nazwą „Sylwester Marzeń z Dwójką”.
Prowadzącymi Sylwestra Marzeń z Dwójką byli Małgorzata Tomaszewska, Izabella Krzan, Ida Nowakowska, Tomasz Kammel, Rafał Brzozowski oraz Norbi.
Tegoroczną imprezę sylwestrową TVP uświetnili artyści tj. Zenek Martyniuk, Maryla Rodowicz, Roksana Węgiel, Sławomir, Thomas Anders, Boys, Maja Hyży, Sara James, Milano, Piotr Kupicha, Senhit.
Widzowie oglądali także występ Julio Iglesiasa juniora, który jest starszym bratem Enrique Iglesiasa i synem hiszpańskiej gwiazdy Julio Iglesiasa,
Najbardziej wyczekiwaną gwiazdą był Jason Derulo.
Katarzyna Nosowska komentuje występ i rozbawia Internautów
Impreza sylwestrowa była szeroko komentowana przez obserwatorów. Internauci zwrócili uwagę na kiepski dobór repertuaru muzycznego i brak stosowania się do przepisów sanitarnych. Katarzyna Nosowska też pokusiła się o komentarz i refleksje na temat jednego z występów.
Po północy na sylwestrowej scenie zaprezentowała się ukraińska wokalistka Julija Baleia. Kobieta zaśpiewała utwór o tytule "Biełyje rozy". Podczas występu Ukrainki na scenie tańczyły postacie białych misiów.
Oprawa tego występu zadziwiła Katarzynę Nosowską. Swoimi przemyśleniami podzieliła się w mediach społecznościowych z Internautami. Kobieta ma sporą rzeszę fanów z uwagi na swój talent muzycy, a także cenią ją za duże poczucie humoru i dystans. Na Instagramie artystkę obserwuje już prawie 540 tysięcy osób.
Kobieta rozpoczęła swoją relację:
„Wszystkiego, co najpiękniejsze dla Was, ale zwróćcie uwagę, że to piosenka "Biełyje rozy", a tam są białe misie. Nie rozumiem (...) I dzisiaj mam tyle takich zdziwień i pytam się Pawcia, dlaczego białe misie tańczą do piosenki Białe róże” - zastanawiała się Katarzyna Nosowska.
Kobieta snuła dalej przypuszczenia. Uważa, że przyczyną mogły być trudność, aby zatańczyły białe róże.
Paweł- mąż pani Katarzyny sugerował natomiast, że o Polsce mówi się jako o kraju białych niedźwiedzi. Jednak sami Polacy tak o sobie nie mówią. Mężczyzna zauważa, że nasz naród nazywa Rosję krajem białych niedźwiedzi:
„Może dlatego, że trudno, żeby białe róże zatańczyły. A Paweł mówi, że może dlatego, że o Polsce się mówi, że to kraj białych niedźwiedzi, a my w Polsce nie możemy tak mówić o sobie, wiec mówimy, że to Rosja jest krajem białych niedźwiedzi” – Katarzyna Nosowska kontynuowała wypowiedź.
Artystka podsumowała swoją wypowiedź słowami: „A to jest sylwester, który wy nam kupiliście, a my wam. Wszystkiego najlepszego!”.Refleksje te bardzo rozbawiły Internautów. Pojawiły się komentarze, że kobieta świetnie sprawdziłaby się w roli osoby komentującej całą galę sylwestrową. Oto niektóre z nich:
„Że Ty całego tego pissylwestra nie komentowałaś na lajwie, oglądałabym cały! Spokoju!”„I wzajemnie! Proszę nie przestawać mnie rozśmieszać do łez, pani Kasiu”
Czy Katarzyna Nosowska Was rozbawiła?
Co myślicie o tych przemyśleniach? Były w punkt?